Back to top
Publikacja: 21.05.2019
Laudacja wygłoszona na cześć konsul Generalnej Węgier, Adrienne Körmendy


Laudacja wygłoszona podczas I Forum Polska Węgry w Starym Sączu. 

„Kiedy plemiona w Scytii bardzo się rozmnożyły, ze 108 szczepów wybrano mężów zdatnych do walki, aby udali się na zachód i zajęli tam ziemię. Z każdego szczepu wybrano 10 tysięcy zbrojnych, a pozostali mieli bronić siedzib przed nieprzyjaciółmi.

Wyruszyli więc w drogę. Przeszli przez ziemię Pieczyngów i Kumanów, aż w końcu bez żadnego uszczerbku  dotarli nad Cisę. Kiedy obejrzeli okolicę, za powszechną zgodą postanowili, że pozostaną tu z rodzinami i przychówkiem.

Ziemię, na którą przybyli nazywano w owych czasach Panonią.” (Wg kroniki Jordanesa i Simona Kázaigego. Attyla, władca Hunów).

 

Szanowni Państwo, Szanowny Panie Marszałku, Szanowna Pani Premier,

Wielce Szanowna Pani Konsul Generalna, Szanowna Pani Profesor, Droga Adrienne

Mam niewątpliwy zaszczyt wygłosić laudację poświęconą absolwentce dwóch uniwersytetów - Eötvösa Lóránda w Budapeszcie oraz Uniwersytetu Warszawskiego; osobie, która od momentu odzyskania przez Węgry niepodległości, służy swojej ojczyźnie jako dyplomata, znawca i przyjaciel Polski.

Pani Adrienna Körmendy jako historyk zajmowała się głównie historią osadnictwa w Środkowej Europie w wiekach średnich, następnie prowadząc wykłady na wielu polskich uczelniach, jak Uniwersytet Warszawski czy Akademia Humanistyczna im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku z zakresu historii Węgier, Europy Środkowej i geopolityki. Jako konsul generalna Węgier w Krakowie, od 14 marca 2014 roku, uczyniła ze swojego domu miejsce spotkań i dyskusji dla aktywnie zaangażowanych w życie publiczne Polaków i Węgrów, nigdy nie zamykając drzwi swojej rezydencji, nawet dla osób przybywających grubo po północy, w towarzystwie pasażerów całego autobusu, głodnych i potrzebujących nie tylko strawy intelektualnej; czego wygłaszający te słowa sam miał okazję doświadczyć wraz z pół setką swoich studentów.

Jako osoba pochodząca z kraju, w którym 2 największe zrywy niepodległościowe – mające miejsce w połowie XIX, jak Wiosna Ludów, a następnie XX wieku – powstanie 1956 roku, zostały stłumione z rozkazu Moskwy; a z drugiej strony jako znawca Niemiec, gdzie spędziła czas jako stypendystka Uniwersytetu Humboldta - dysponuje tym wszystkim, i reprezentuje sobą TO wszystko, co zawiera się w pojęciu: Środkowoeuropejczyk.

Szanowna Pani Konsul Generalna, Szanowna Pani Profesor, Droga Adrienne

Szczególnie w czasach komunizmu, choć nie tylko, bo w zasadzie przez większość XX wieku, wielu Węgrów stawiało swojego rodzaju zarzut pierwszym, po części legendarnym, po części rzeczywistym swoim wodzom i przywódcom, jak wspomniany już Attila czy założyciel pierwszej królewskiej węgierskiej dynastii – Árpád, że było niewybaczalnym błędem z ich strony, że nie poprowadzili swojego ludu nieco dalej, zasiedlając Kotlinę Panońską, zamiast ustronnych szwajcarskich dolin.

My Lędzianie, jak nas Węgrzy nazywacie, ściślej ich potomkowie, jesteśmy jednak bardzo, bardzo wdzięczni za tę decyzję. Dzięki niej od tysiąca lat mamy bowiem możliwość mieć w Madziarach bliskich druhów i sąsiadów. Najbardziej jednak jesteśmy wdzięczni, a mam nadzieję, że wszyscy obecni na sali, 18 maja Roku Pańskiego 2019, zaraz głośno to potwierdzą, że użycie przeze mnie liczby mnogiej nie było tutaj nadużyciem,

Wszyscy obecni na sali potwierdzą, że najlepszą decyzją Madziarów było wysłanie do Polski, z misją poselską, z misją pełnioną z jakże wielkim zaangażowaniem od Ziemi Przemyskiej po Śląską, najlepszej z najlepszych Madziarek – pani Adrienne Körmendy. Bóg zapłać!