Ambasador Orsolya Zsuzsanna Kovács odznaczyła dziś dyrektora Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka Macieja Szymanowskiego Krzyżem Kawalerskim Węgierskiego Orderu Zasługi.
Ambasador Orsolya Zsuzsanna Kovács oraz Maciej Szymanowski podczas poniedziałkowej uroczystości w ambasadzie Węgier. Fot. GK
Dziękując za odznaczenie, Maciej Szymanowski – hungarysta, historyk, wykładowca, dyplomata, dyrektor i twórca Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka – podkreślał, że traktuje je przede wszystkim jako wyraz uznania dla pracy Rady Programowej oraz pracowników Instytutu Felczaka oraz wszystkich tych, którzy – jak marszałek i szef KPRM Marek Kuchciński – przyczyniają się do rozwoju polsko-węgierskich relacji.
– Nigdy jeszcze tak wielu, nie robiło tak wiele – nie tylko nad Wisłą, ale także nad Dunajem – aby choć trochę nadszarpnąć stosunki polsko-węgierskie. Naruszyć te relacje, dzięki którym staliśmy się członkami NATO i UE, oazą pokoju, spokoju i szybkiego rozwoju na tle świata, na tle zachodniej Europy, od której rozwijamy się wielokrotnie szybciej, zwłaszcza w ostatnich latach – zwrócił uwagę dyrektor Instytutu Felczaka, ostrzegając, że koniec dobrych stosunków polsko-węgierskich byłby widomym znakiem, że w Europie Środkowej ponownie da się skłócić każdego z każdym.
Krzyż Kawalerski Węgierskiego Orderu Zasługi. Fot. GK
Maciej Szymanowski podkreślił, że nadzwyczajne czasy, wymagają nadzwyczajnych zadań i działania aktywnego, a nie reaktywnego. Odbierając order, przekonywał, że potrzebujemy nie tylko pilnie poszerzyć dostęp do rzetelnych wiadomości o Polsce na Węgrzech i o Węgrzech w Polsce, ale również uruchomić wymianę młodzieży w Europie Środkowej co najmniej taką skalę, na jaką odbywa się ona między Francją a Niemcami. – Jako Instytut Felczaka uczymy języka węgierskiego w 20 szkołach i na KUL, a języka polskiego w kilku szkołach na Węgrzech. To historyczny rekord, a jednocześnie to wciąż tylko kropla w morzu potrzeb – zauważył dyrektor IF, dodając, że Europa Środkowa potrzebuje również międzynarodowej nagrody z prawdziwego zdarzania, najlepiej imienia profesora Wacława Felczaka.
W uroczystości wzięli udział m.in. szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów minister Marek Kuchciński, posłowie Tomasz Zieliński i Piotr Babinetz, doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz, ambasador Węgier w Polsce w stanie spoczynku Ákos Engelmayer, a także wielu znanych przedstawicieli życia politycznego i kulturalnego Polski. Fot. GK
Swoje wystąpienie dyrektor Instytutu Felczaka zakończył, cytując słowa z książki Balázsa Orbána, doradcy węgierskiego premiera: „Europa Środkowa jest naszym przeznaczeniem. Dla nas, Węgrów i sąsiednich narodów, a wzmocnienie regionu jest naszą jedyną szansą!”.
Poniedziałkową uroczystość uświetnił występ znakomitych artystów: Joszko Brody z córką Marysią oraz Jana Kaczmarzyka.
Krzyżem Kawalerskim Orderu Węgierskiego w ambasadzie w Warszawie uhonorowani zostali wcześniej między innymi prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek, dyrektor Muzeum i Parku Łazienki Królewskie w Warszawie Zbigniew Wawer czy zastępca dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie Muzeum Ziemowit Koźmiński.
(JAP)