Back to top
Publikacja: 22.02.2023
Nadzwyczajny szczyt Bukareszteńskiej Dziewiątki z udziałem prezydenta USA i szefa NATO (WIDEO). Polska, Węgry i sojusznicy ze wschodniej flanki wspólnie potępili Rosję
Polityka

W środę w Pałacu Prezydenckim w Warszawie odbył się nadzwyczajny szczyt Bukareszteńskiej Dziewiątki (B-9), czyli dziewięciu państw Europy Środkowej  i Wschodniej. Rozmowy dotyczyły wzmocnienia wschodniej flanki NATO oraz dalszego wsparcia dla walczącej Ukrainy. Szefowie państw i rządów Bułgarii, Czech, Estonii, Litwy, Łotwy, Polski, Rumunii, Słowacji i Węgier przyjęli wspólną deklarację, w której zgodzili się, że będą się wspierać w razie jakiegokolwiek zagrożenia, potępili rosyjską agresję na Ukrainę i opowiedzieli się za wzmacnianiem obecności NATO w regionie.


W roli gospodarzy szczytu B-9 wystąpili prezydenci Polski Andrzej Duda, Rumunii Klaus Iohannis i Słowacji Zuzana Čaputová. W spotkaniu wzięli również udział prezydenci Bułgarii Rumen Radew, Estonii Alar Karis, Litwy Gitanas Nausėda, Łotwy Egils Levits i Węgier Katalin Novák oraz premier Czech Petr Fiala. Fot. Marcin Obara / PAP


– Spotykamy się prawie dokładnie w rocznicę wydarzenia, które na zawsze zmieniło historię naszej części Europy i które ma wpływ na sytuację bezpieczeństwa na całym świecie. Mówię tutaj o brutalnej, pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę, która rozpoczęła się 24 lutego ubiegłego roku – oświadczył prezydent Andrzej Duda, otwierając sesję plenarną.

Joe Biden: Artykuł 5 jest święty

– Chcę potwierdzić, że Artykuł 5 traktatu północnoatlantyckiego jest święty i nienaruszalny. Oznacza on zobowiązanie względem każdego narodu, każdego państwa NATO – podkreślił podczas spotkania prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden. – Jesteśmy silni, coraz silniejsi. Mówię koleżankom i kolegom w tym gronie, że to zaszczyt, że mogę być z wami, tak silnymi sojusznikami w NATO – stwierdził amerykański przywódca, zauważając, że od zakończenia drugiej wojny światowej świat nie miał do czynienia z taką agresją, z jaką zmaga się obecnie Ukraina.

Jens Stoltenberg: Putin gotuje się do dalszej wojny

– Prawie rok po dokonaniu przez Rosję inwazji widzimy, że Putin nie przygotowuje się do pokoju, gotuje się do dalszej wojny. Dlatego musimy wzmocnić nasze wsparcie dla Ukrainy. Musimy dać Ukrainie to, co jest jej konieczne, by przetrwała – zauważył sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim, podkreślając, że choć nie wiadomo, kiedy ta wojna się skończy, to kiedy już się skończy, trzeba upewnić się, że „historia nie powtórzy się, nie zatoczy kręgu”.

Sekretarz generalny sojuszu północnoatlantyckiego zwrócił także uwagę na „rosyjski wzór postępowania w wojnach zaborczych”. – Najpierw Gruzja w 2008 roku, potem Krym i Donbas w 2014 roku, a potem pełnoskalowa inwazja w Ukrainie w zeszłym roku. Nie możemy pozwalać, by Rosja kawałek po kawałku odrywała sobie kawałeczki europejskiego bezpieczeństwa. Musimy wyrwać się z tego cyklu opresji – zaznaczył Stoltenberg, zauważając jednocześnie, że Zachód jeszcze nigdy nie był tak zjednoczony jak teraz. – Narody sojusznicze będą bronić każdego centymetra naszej ziemi zgodnie z artykułem piątym: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego – konkludował sekretarz generalny NATO.

Klaus Iohannis: Bukareszteńska Dziewiątka silniejsza niż kiedykolwiek

Już sama obecność prezydenta USA oraz sekretarza generalnego NATO była zdaniem komentatorów dowodem na wzrost znaczenia strategicznego dziewięciu państw ze wschodniej flanki sojuszu. Na obecność amerykańskiego przywódcy uwagę zwrócił również rumuński prezydent. – Obecność ta potwierdza merytorykę naszego formatu Bukareszteńskiej Dziewiątki, a także przywiązanie administracji prezydenta Bidena do bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO. To zobowiązanie jest niezwykle solidne i wychodzi w przyszłość. Obejmuje zwiększanie wojskowej obecności. To musi być kontynuowane – apelował Klaus Iohannis, który podkreślał, że członkowie grupy B-9 chcą, aby „brutalna wojna przeciwko Ukrainie była ostatnim aktem Rosji”.

Podczas spotkania w Warszawie prezydent Rumunii zauważył także, że „Bukareszteńska Dziewiątka jest silniejsza niż kiedykolwiek wcześniej”.

Katalin Novák: Musimy wspólnie działać na rzecz pokoju

„NATO jest gwarantem bezpieczeństwa Węgier. Musimy wspólnie działać na rzecz pokoju. W swoim wystąpieniu stanęłam również w obronie praw mniejszości węgierskiej na Zakarpaciu” – podkreśliła po spotkaniu w Warszawie prezydent Węgier Katalin Novák. Głowa węgierskiego państwa pochwaliła się również rozmową z prezydentem USA Joe Bidenem, podczas której miała podkreślać, że „Węgrzy chcą pokoju” i że „pokój potrzebny jest jak najszybciej”.

Zuzana Čaputová: razem zdaliśmy test solidarności

– Jesteśmy silniejsi i bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek. I jako kraje na wschodniej flance NATO jesteśmy lepiej chronieni niż kiedykolwiek wcześniej. Razem zdaliśmy test solidarności – zauważyła podczas obrad w Pałacu Prezydenckim słowacka prezydent Zuzana Čaputová. Zauważyła również, że obecność na szczycie B-9 przywódcy Ameryki jest dowodem na to, że „nasza jedność transatlantycka jest silna jak nigdy dotąd”.

Petr Fiala: Czechy dostarczyły już Ukrainie 89 czołgów

Po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim w Warszawie szef rządu w Pradze Petr Fiala ogłosił, że czeski rząd przekazał już Ukrainie sprzęt wojskowy o wartości 10 mld koron (równowartość około 2 mld zł). Na Ukrainę z Czech trafiło już 89 czołgów, 226 transporterów opancerzonych, 38 haubic, 6 systemów obrony przeciwlotniczej, 4 śmigłowce i amunicję.


 Źródło: Facebook


„Rok temu Rosja zniszczyła pokój i bezpieczeństwo w Europie, próbując siłą podporządkować sobie Ukrainę. Działania Kremla doprowadziły do drastycznej degradacji środowiska bezpieczeństwa w obszarze euroatlantyckim, poważnie pogarszając również bezpieczeństwo naszych partnerów” – oznajmili w wynegocjowanej w Warszawie deklaracji uczestnicy nadzwyczajnego szczytu Bukaresztańskiej Dziewiątki, dodając, że „w najostrzejszych słowach” potępiają „wojnę napastniczą Rosji”.


Wspólne zdjęcie przywódców państw i szefów rządów Bukareszteńskiej Dziewiątki. Od lewej: prezydent Łotwy Egils Levits, prezydent Słowacji Zuzana Caputova, prezydent USA Joe Biden, prezydent Polski Andrzej Duda, prezydent Rumunii Klaus Iohannis, prezydent Bułgarii Rumen Radew, prezydent Litwy Gitanas Nauseda; za nimi, od lewej: sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg, prezydent Węgier Katalin Novák, prezydent Estonii Alar Karis i premier Czech Petr Fiala. Fot. Marcin Obara/PAP


„Rosja jest najpoważniejszym i bezpośrednim zagrożeniem dla sojuszniczego bezpieczeństwa. W odpowiedzi na krwawą agresywną wojnę Rosji Sojusznicy zareagowali zdecydowanie, w zjednoczony i odpowiedzialny sposób. Aby chronić własnych obywateli i terytorium, Sojusznicy są przywiązani do wdrożenia nowej podstawy odstraszania i postawy obronnej NATO oraz do wzmacniania sojuszniczej obecności wojskowej w naszych krajach” – czytamy w deklaracji.

We wspólnym oświadczeniu przywódcy Bukareszteńskiej Dziewiątki oznajmili jednoznacznie, że przyszłość Ukrainy leży w Europie. „Zdecydowanie wspieramy euroatlantyckie aspiracje Ukrainy” – czytamy w dokumencie.

Przywódcy dziewięciu państw wschodniej flanki NATO wyrazili gotowość do wsparcia Republiki Mołdawii, Gruzji czy Bośni i Hercegowiny, czyli partnerów NATO, „którzy są najbardziej narażeni na destabilizujące i szkodliwe wpływy Kremla, na wschodzie i południu Sojuszu”. I zaznaczyli, że „Rosja popełniła poważny błąd, dokonując inwazji na Ukrainę i podważając porządek międzynarodowy oparty na zasadach. Jesteśmy silniejsi i bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek, potwierdzając trwałość więzi transatlantyckich pomiędzy naszymi narodami. Będziemy w dalszym ciągu podejmować wysiłki na rzecz pokoju, bezpieczeństwa i stabilności na całym obszarze euroatlantyckim”. 

Dla amerykańskiego prezydenta Joe Bidena spotkanie z przywódcami Bukareszteńskiej Dziewiątki było ostatnim punktem programu wizyty w Europie, która rozpoczęła się od symbolicznej podróży do Kijowa. 

Kolejny szczyt Bukareszteńskiej Dziewiątki odbędzie się w czerwcu w Bratysławie. Wszyscy członkowie NATO spotkają się również na szczycie sojuszu północnoatlantyckiego w Wilnie (11–12 lipca). Do tego czasu członkowie wschodniej flanki NATO będą chcieli się upewnić, że w planie obrony nie ma „żadnych szarych stref”, władze państw sojuszu próbują również jak najlepiej dostosować wydatki na obronę do obecnej sytuacji geopolitycznej.

Bukareszteńska Dziewiątka powstała z inicjatywy prezydentów Polski i Rumunii: Andrzeja Dudy oraz Klausa Iohannisa. 22 lipca 2014 roku w Warszawie spotkali się przywódcy dziewięciu państw, którzy rozmawiali o wzajemnej współpracy w obliczu zbrojnej aneksji Krymu przez Rosję. Oficjalnie inauguracji grupy zrzeszającej dziewięć państw wschodniej flanki NATO dokonano 4 listopada 2015 roku w stolicy Rumunii (stąd nazwa Bukareszteńska Dziewiątka).

(JAP)