Back to top
Publikacja: 15.04.2024
Premier Czech Petr Fiala: Zakontraktowaliśmy już 180 tysięcy sztuk amunicji dla Ukrainy
Wojna w Ukrainie

W ramach czeskiej inicjatywy amunicyjnej władze w Pradze podpisały już kontrakty na zakup 180 tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej, które mają zostać przekazane walczącej z Rosją Ukrainie. Jednocześnie czeskie władze pracują już nad zakontraktowaniem dostaw kolejnych 300 tysięcy sztuk amunicji, ogłosił szef rządu w Pradze Petr Fiala w artykule opublikowanym w poniedziałek na łamach dziennika "Financial Times".


Amunicja artyleryjska w pobliżu stanowisk ukraińskich żołnierzy broniących się w marcu 2023 roku przed rosyjską inwazją w okolicach Bachmutu. Fot. AA/ABACA/PAP/Abaca


W artykule opublikowanym na łamach brytyjskiego dziennika „Financial Times” premier Czech Petr Fiala stwierdza jednoznacznie: sytuacja na Ukrainie jest krytyczna. I wyjaśnia, że jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest fakt, że ukraińskim żołnierzom kończy się amunicja, przez co nie mogą odpowiadać ogniem na ostrzał agresora i utrzymać zajmowanych stanowisk. „To sprawia, że niezwykle trudno jest im utrzymać linię frontu – tę samą linię frontu, która zadecyduje o bezpieczeństwie i przyszłości całej Europy” – stwierdził szef rządu w Pradze.

„Z drugiej strony Rosja ma mnóstwo zasobów militarnych. Ile jeszcze strzałów agresor wystrzeliwuje w tym momencie? Według szacunków Rosjanie mają pięciokrotną przewagę” – zauważył premier Czech, podkreślając, że „na szczęście zachodnie demokracje zdają sobie sprawę, że w tym konflikcie nie da się zachować bezstronności. Oprócz pomocy finansowej, humanitarnej i dla uchodźców, od samego początku nie wahaliśmy się dostarczać tak potrzebnej broni i amunicji”.

W artykule opublikowanym na łamach „Financial Times” Fiala wyjaśnił także, że czeska inicjatywa mająca na celu jak najszybsze dostarczenie amunicji Ukrainie tak szybko odniosła sukces ze względu na swoją „zwodniczą prostotę”.

Minister obrony Czech Jana Černochová zapowiedziała 10 kwietnia, że istotna część amunicji zakupionej w ramach tzw. czeskiej inicjatywy trafi na Ukrainę do końca czerwca.  

Tak zwana czeska inicjatywa amunicyjna pierwotnie miała na celu zakup 800 tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej dla Ukrainy, w tym około 500 tysięcy pocisków kalibru 155 mm oraz 300 tysięcy pocisków kalibru 122 mm, w krajach spoza Unii Europejskiej takich jak np. Korea Południowa, Republika Południowej Afryki czy Turcja.

Do czeskiej inicjatywy dołączyło już około dwudziestu państw, w tym Belgia, Holandia, Szwecja, Kanada, Francja, Dania oraz Polska. 27 marca szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski zapowiedział, że Polska podwoi swój wkład w czeską inicjatywę zakupu amunicji artyleryjskiej dla Ukrainy.

Tak duże zaangażowanie ze strony sojuszników sprawia, że – jak powiedział czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipavsky w opublikowanym 26 marca wywiadzie dla Bloomberga – w ramach czeskiej inicjatywy amunicyjnej możliwe będzie zakupienie nawet 1,5 miliona sztuk amunicji artyleryjskiej dla Ukrainy. 

(J)