Back to top
Publikacja: 24.02.2024
Tysiące osób w Polsce, na Węgrzech i w Czechach demonstrowało w sobotę drugą rocznicę rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę
Wojna w Ukrainie

Tysiące osób wzięło udział w sobotę w demonstracji w drugą rocznicę rozpoczęcia pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Demonstracje poparcia dla walczących Ukraińców przeszły ulicami polskich, węgierskich i czeskich miast, a także w takich miastach jak Berlin, Paryż, Londyn, Rzym, Mediolan czy Sztokholm.


Wiec Solidarności z Ukrainą w Gdańsku w drugą rocznicę agresji rosyjskiej na pełną skalę na Ukrainę. Fot. Adam Warżawa/PAP


W Pradze tysiące osób wyszły na Rynek Starego Miasta, aby wyrazić solidarność z Ukraińcami. Prezydent Czech Petr Pavel oświadczył, że wspierając Ukrainę, Czesi jednocześnie dbają o własne bezpieczeństwo i niedopuszczenie do zwycięstwa wizji świata forsowanej przez przywódcę Rosji Władimira Putina. – Reżim Putina jest potworny i w interesie Republiki Czeskiej leży jego upadek – oznajmił premier Czech Petr Fiala. 

W Budapeszcie kilkaset osób uczestniczyło w marszu, którego celem była rosyjska ambasada. W centrum miasta otwarto również wystawę „Zniszczenie, okupacja, ludobójstwo – dwa lata krwawej wojny Rosji z niezłomną Ukrainą”.


Wystawa fotograficzna otwarta w centrum węgierskiej stolicy. Fot. MTI/Zoltán Máthé


Szef polskiej dyplomacji: Za Ukrainą stoją państwa europejskie, stoi NATO, stoi Polska 

W Polsce marsze i wiece solidarności z Ukrainą odbyły się w sobotę nie tylko w Warszawie, ale również w wielu innych miastach: Gdańsku, Toruniu, Krakowie czy Lublinie. Głos w mediach społecznościowych zabrali również najważniejsi polscy politycy. „My, Polacy, od pierwszych chwil zaangażowaliśmy się w pomoc bohatersko walczącej z rosyjskim najeźdźcą Ukrainie. Wyciągamy wnioski z wojny za naszą wschodnią granicą” – zauważył prezydent Andrzej Duda. „Dwa lata ukraińskiego heroizmu. Dwa lata rosyjskiego barbarzyństwa. Dwa lata hańby tych, którzy pozostają obojętni” – napisał premier Donald Tusk.

„Dwa lata temu nad ranem rosyjskie bomby i pociski spadły na śpiące miasta Ukrainy. Rozpoczęła się wojna, która wydawała się czymś w Europie niewyobrażalnym” – oznajmił minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, podkreślając, że „za Ukrainą stoją państwa europejskie, stoi NATO, stoi Polska”.


Źródło: YouTube


(J)