– Kobiety potrzebują prawdziwej swobody, aby nie musiały już dłużej wybierać między karierą a macierzyństwem, jeśli chcą jednego i drugiego – przekonywała na prestiżowej międzynarodowej konferencji Women Deliver w Rwandzie. To, że została pierwszą w historii głową węgierskiego państwa, wywołało aplauz młodych kobiet z publiczności. Prezydent podkreśliła, że dzięki odpowiedniej polityce prorodzinnej kobiety na Węgrzech mogą z powodzeniem łączyć obie role. Jej prorodzinne wystąpienie oburzyło jednak skrajnie lewicowe proaborcyjne aktywistki.

Prezydent Węgier Katalin Novák (w środku) robi sobie selfie z uczniami szkoły podstawowej w Fumvuhu w Tanzanii, 19 lipca 2023. Fot. Zoltan Balogh/MTI/PAP/EPA

– Jestem pierwszą kobietą na stanowisku prezydenta w moim kraju – tak swoje przemówienie w Rwandzie zaczęła zaledwie 45-letnia obecnie Katalin Novák, której udało się połączyć karierą w polityce (zanim została prezydentem, piastowała funkcję ministra, była również wiceprzewodniczącą rządzącego Fieszu) z macierzyństwem (ma dwóch synów oraz córkę).

Mówiąca po francusku, angielsku, niemiecku i hiszpańsku najbardziej wpływowa Węgierka w życiu publicznym według węgierskiej edycji czasopisma „Forbes” przekonywała uczestniczki afrykańskiej konferencji, że kobiety w dzisiejszym świecie mogą zdobyć świetne wykształcenie (sama studiowała na Uniwersytecie Korwina w Budapeszcie, a także na Uniwersytecie Segedyńskim, na Université Paris-Nanterre oraz w Instytucie Nauk Politycznych w Paryżu), a jednocześnie spełniać się jako matki.

Wyraziła przy tym nadzieję, że jeśli nastoletnia córka będzie miała poczucie, że jeśli tylko zechce, to może „urodzić nawet dziesięcioro dzieci”. Chwaliła również zmiany zachodzące na Węgrzech, dzięki którym w ciągu ostatniej dekady dzietność wzrosła o 25 proc., a liczba małżeństw się podwoiła. Podkreślała również wagę równouprawnienia kobiet i zachęcała do zwiększania ich roli w polityce. Jednocześnie wyraziła żal, że wraz z planowanym odejściem z resortu sprawiedliwości Judit Vargi w węgierskim rządzie nie będzie już żadnej kobiety, a także że kobiety w węgierskim parlamencie stanowią mniej niż 15 proc. deputowanych. 

Gdy opowiadała, jak została pierwszą w historii głową węgierskiego państwa, wywołała aplauz młodych kobiet na publiczności. Jak zauważa węgierski dziennik „Magyar Nemzet”, szczególnie mocno oklaskiwane były jednak słowa Katalin Novák mówiące o tym, że kobiety nie powinny być zmuszane do dokonywania wyboru między karierą zawodową a macierzyństwem.

Jej wystąpienie, a nawet sama obecność kogoś, kto otwarcie, oficjalnie i konsekwentnie przeciwstawia się np. prawu do aborcji, oburzyła biorące udział w konferencji w Rwandzie lewicowe aktywistki.

(J)