Back to top
Publikacja: 22.05.2023
István Íjgyártó, były ambasador Węgier w Kijowie: Spotkanie Viktora Orbána z Wolodymyrem Zelenskim niewątpliwie istotnie polepszyłoby wzajemne stosunki
Wojna w Ukrainie

„Byłem w wielu miejscach na Ukrainie, ale nigdy nie spotkałem się z przejawami antywęgierskości Nastroje antywęgierskie są niestety podsycane przez media propagandowe – podkreślił w wywiadzie dla dziennika "Magyar Nemzet" były ambasador Węgier w Kijowie. – W wielu przypadkach napięcia w stosunku do Węgier i węgierskości są sztucznie podsycane, aby służyć jakimś zagranicznym interesom. Na szczęście to zjawisko nie dociera jednak do szerokich kręgów społecznych” – zauważył István Íjgyártó. Dyplomata tłumaczył również w rozmowie, co mogłoby umożliwić spotkanie premiera Węgier z prezydentem Ukrainy.


W maju 2019 roku węgierski ambasador István Íjgyártó pokazuje ówczesnemu prezydentowi Węgier Jánosowi Áderowi panoramę Kijowa. Fot. MTI/Tamás Kovács


Zdaniem dyplomaty spotkanie węgierskiego premiera Viktora Orbána z ukraińskim prezydentem Wolodymyrem Zelenskim niewątpliwie przyczyniłoby się do istotnego polepszenia stosunków między Budapesztem a Kijowem. Były węgierski ambasador na Ukrainie zwrócił jednak uwagę, że jest wiele narzędzi, które nie zostały jeszcze wykorzystane, a które mogłyby przygotować spotkanie na najwyższym szczeblu.

„W ciągu minionych trzydziestu lat między obydwoma krajami zbudowano szereg kanałów komunikacyjnych, które mogły pomóc w rozwiązaniu problemów, które pojawiły się w ostatnich latach” – zauważył węgierski dyplomata, zwracając uwagę choćby na istniejącą od 1989 roku komisję ds. mniejszości. Zdaniem Istvána Íjgyártó mogłaby być ona znakomitym narzędziem „do wyjaśniania budzących kontrowersje przepisów w drodze dialogu”. „Do tej pory nie udało nam się zwołać obrad tej komisji i mogę powiedzieć, że nie jest to wina strony węgierskiej” – stwierdził były węgierski ambasador na Ukrainie, ubolewając nad faktem, że również wspólne posiedzenie wspólnej komisji gospodarczej „zostało w ostatniej chwili odwołane przez stronę ukraińską”.

W wywiadzie dla dziennika „Magyar Nemzet” były ambasador Węgier w Kijowie wspomina także pierwsze dni po rosyjskiej agresji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku, podkreślając, że Węgrzy zostali w Kijowie dłużej niż wielu zachodnich dyplomatów. „W końcu nadszedł jednak moment, kiedy uznałem, że ryzyko okrążeni kijowa było tak duże, że zasugerowałem tymczasowe przeniesienie działalności do Lwowa” – wspomina ambasador, informując, że działalności węgierskiej placówki we Lwowie w marcu i kwietniu 2022 roku, poza monitorowaniem sytuacji, polegała głównie na organizowaniu pomocy humanitarnej. Gdy tylko rosyjskie wojska opuściły okolice Kijowa, węgierscy dyplomaci natychmiast powrócili do stolicy Ukrainy. „Był to także swego rodzaju gest wobec ukraińskich władz” – zauważył István Íjgyártó. „Osobiście byłem świadkiem nalotu w centrum Kijowa, straszny widok i wstrząsające przeżycie” – podkreślił w rozmowie węgierski dyplomata.

Były ambasador wspominał także, jak – „częściej niż to zazwyczaj bywa” – był wzywany do ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. „Zasadniczo był to jednak dialog, w którym jedna strona przedstawiała swoje zastrzeżenia, a druga próbowała na nie odpowiedzieć. Muszę powiedzieć, że atmosfera tych rozmów był często znacznie spokojniejsza niż opisywano ją potem w mediach” – zaznaczył István Íjgyártó, wyrażając jednocześnie niezrozumienie wobec nagłej, radykalnej zmiany polityki Kijowa wobec mniejszości narodowych po 2014 roku, czego efektem były również spory na linii ukraińsko-węgierskiej dotyczące traktowania Węgrów żyjących na Zakarpaciu.

9 maja nowym ambasadorem Węgier w Kijowie został Antal Heizer. „Poprosiłam go, aby w swojej pracy robił wszystko, aby krzewić pokój i by zawsze miał na uwadze interesy zakarpackich Węgrów” – napisała w mediach społecznościowych głowa węgierskiego państwa Katalin Novák po wręczeniu listów uwierzytelniających ambasadorowi Heizerowi.