Back to top
Publikacja: 12.04.2023
Inflacja na Węgrzech nieco spadła, ale wciąż jest najwyższa w całej Unii Europejskiej
Ekonomia

W marcu inflacja na Węgrzech obniżyła się do poziomu 25,2 proc. – podał w środę Centralny Urząd Statystyczny (KSH). Mimo spadku drugi miesiąc z rzędu tempo wzrostu cen nad Dunajem wciąż jest wyjątkowo wysokie na tle innych krajów Unii Europejskiej.


Ostatni rok nie był łaskawy dla posiadaczy węgierskiej waluty. Fot. Gergely Meszárcsek/Pixabay 


Dobra wiadomość jest taka, że wiele wskazuje na to, iż inflacja na Węgrzech szczyt ma już za sobą. W styczniu wskaźnik ten wynosił bowiem aż 25,7 proc., a w lutym 25,4 proc. I chociaż przedstawiciele rządu w Budapeszcie nie ukrywają radości ze spadku drugi miesiąc z rzędu, to ekonomiści podchodzą do tych danych mniej entuzjastycznie.

Węgrom we znaki dają się głównie podwyżki cen żywności. Ta w porównaniu z marcem 2022 roku podrożała średnio o 42,6 proc. Najbardziej wzrosły ceny jaj (rok do roku aż o 74 proc.), produktów mlecznych (72,8 proc.), masła (68 proc.), chleba (67 proc.), sera (60,6 proc.), makaronu (53,9 proc.) oraz mleka (50,4 proc.).

Koszty energii dla gospodarstw domowych wzrosły rok do roku o 43,1 proc. Nowe samochody podrożały o 20,7 proc., a meble kuchenne o 18,9 proc. Ceny paliw wzrosły o 26,9 proc., przejazdy taksówkami podrożały o 35,7 proc., a za bilety na wydarzenia sportowe oraz wejścia do muzeów trzeba zapłacić średnio o 27,7 proc. więcej niż przed rokiem.

(JAP)