Back to top
Publikacja: 20.02.2023
Zsolt Németh po spotkaniu Grupy V4 w Bratysławie: Wielokrotnie mówiono, że współpraca w ramach V4 jest już martwa, ale zawsze była wskrzeszana i ma się teraz dobrze
Polityka

– To naturalne, że cztery państwa nie mogą mieć jednakowych poglądów na wszystko, ale ważne jest, abyśmy mieli podstawy do współpracy. Mamy takie same poglądy na wydarzenia, które dzieją się na Ukrainie: Federacja Rosyjska jest agresorem. Istnieją jednak oczywiście różne opinie na temat sposobów zakończenia tego konfliktu – ogłosił Marián Kéry, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych słowackiej Rady Narodowej po poniedziałkowym spotkaniu komisji spraw zagranicznych parlamentów krajów Grupy Wyszehradzkiej.


  Śledź najnowsze i zawsze sprawdzone newsy z Węgier, Czech i Słowacji na naszym profilu na Twitterze 


Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych węgierskiego parlamentu Zsolt Németh. Fot. MTI/National Assembly Press Office


Jak czytamy na oficjalnej stronie słowackiej Rady Narodowej, poniedziałkowa dyskusja parlamentarzystów z krajów Grupy Wyszehradzkiej toczyła się wokół dwóch głównych tematów. Pierwszym była kwestia rozszerzenia Unii Europejskiej o kraje Bałkanów Zachodnich. Drugim zaś nowy rozdział w starej historii: współpraca Grupy Wyszehradzkiej w ramach UE w czasach wielu różnorakich kryzysów.

Polska delegacja wyraziła pełne poparcie dla integracji europejskiej Bałkanów Zachodnich. Takie stanowisko podzielili również przedstawiciele pozostałych krajów Grupy Wyszehradzkiej.

Zniesienie weta w UE niekorzystne dla państw V4

Przedstawiciele parlamentów Grupy Wyszehradzkiej zgodzili się podczas poniedziałkowym rozmów, że zniesienie prawa weta w UE miałoby negatywny wpływ na pozycję państw Grupy Wyszehradzkiej. Prawo weta służy bowiem ochronie interesów narodowych i zapewnia równość wszystkich państw bez względu na ich wielkość czy liczbę mieszkańców.

Wojna na Ukrainie

Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych węgierskiego parlamentu Zsolt Németh stwierdził po poniedziałkowym spotkaniu w Bratysławie, że kraje Grupy Wyszehradzkiej jednogłośnie wspierają integralność terytorialną oraz suwerenność Ukrainy.

Przedstawiciele pozostałych krajów V4 zgodzili się, że ich wspólnym celem jest to, aby Rosja nie stanowiła dla nich zagrożenia. 

– My, Węgrzy, uważamy, że czas rozpocząć negocjacje pokojowe. Zgadzamy się, że musi to być pokój, który będzie sprawiedliwy dla Ukrainy, mamy w tej sprawie konsensus z pozostałymi krajami – oznajmił przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych węgierskiego parlamentu Zsolt Németh.

Swoje obawy dotyczące węgierskiego podejścia wyraził jednak wiceprzewodniczący czeskiego Senatu. Tomáš Czernin podkreślił, że Ukraina walczy w imieniu całej Unii Europejskiej. – Węgrzy tłumaczą, że nie dostarczają Ukrainie broni, ponieważ chcą chronić swoją mniejszość narodową. Zdziwiło mnie to, bo to wyjaśnienie zabrzmiało tak, jakby za pomocą dostarczonej broni Ukraińcy mieli walczyć z węgierską mniejszością. A przecież jest wręcz przeciwnie: używając własnej broni Ukraińcy muszą bronić węgierskiej mniejszości przed rosyjską inwazją – podkreślił czeski senator, cytowany przez słowacką agencję prasową TASR. 

Wspólne cele, większa siła

Zsolt Németh podkreślił, że w ciągu ostatniego roku wojna wprowadziła pewne „napięcia” do współpracy wyszehradzkiej, ale zaznaczył, że sytuacja zaczyna się uspokajać. – Wielokrotnie mówiono, że współpraca w ramach V4 jest już martwa, ale zawsze była wskrzeszana i ma się teraz dobrze, dziękuję – oznajmił węgierski parlamentarzysta, cytowany przez agencję prasową MTI. 

Parlamentarzyści biorący udział w poniedziałkowym spotkaniu w Bratysławie przypomnieli owocną współpracę krajów V4 w reakcji na różnego typu kryzysy (np. migracyjny lub energetyczny). Jak czytamy w oficjalnym komunikacie, przedstawiciele parlamentów państw Grupy Wyszehradzkiej zgodzili się, że cele krajów V4 są nadal zbieżne, co umożliwia dalszą współpracę i prezentowanie ujednoliconych stanowisk, dzięki czemu tworzy możliwość wywierania silniejszej presji politycznej. – Wszystkie cztery kraje zwiększą swoje wpływy, jeśli będą potrafiły wspólnie działać w kwestiach, co do których są zgodne – podkreślił Zsolt Németh.

Jaroslava Pokorná Jermanová, wiceprzewodnicząca Komisji Spraw Zagranicznych czeskiej Izby Poselskiej, stwierdziła, że konsensus wśród krajów Grupy Wyszehradzkiej jest konieczny. Czeska parlamentarzystka stwierdziła, że celem wszystkich powinien być pokój, zwróciła również uwagę na potrzebę negocjacji dyplomatycznych.

– W najbliższej przyszłości nasze wysiłki będą ukierunkowane na próbę współpracy krajów wyszehradzkich w jak największej liczbie aspektów pod hasłem łączności – zapowiedział Zsolt Németh, dodając, że głównymi beneficjentami takiego podejścia mogą być południowa Polska, północne Czechy, południowa Słowacja i północne Węgry, i przypominając, że w ostatnich latach na Dunaju udało się np. zbudować dwa nowe mosty, w tym jeden łączący węgierski Esztergom ze słowackim Štúrovem (węg. Párkány).

(JAP)