Dalsze promowanie rodzin i wspieranie tradycyjnych wartości zapowiedziała prezydent Węgier Katalin Novák w świątecznym wywiadzie udzielonym komercyjnej stacji telewizyjnej TV2 Tények.

Prezydent Węgier Katalin Novák podczas konferencji prasowej w Kijowie. Fot. SERGEY DOLZHENKO / PAP/EPA

Głowa węgierskiego państwa powiedziała w rozmowie, że ma nadzieję, że węgierskie rodziny będą mogły „skoncentrować się na wzajemnej miłości przynajmniej w ciągu świątecznych dni”. Zwróciła też uwagę na trudności, jakie przeżywa wielu Węgrów w związku z gospodarczymi skutkami wojny, które uderzyły w kraj osłabiony przez dwuletnią pandemię COVID-19. Prezydent Katalin Novák zaznaczyła, że zawsze jest wzruszona, gdy spotyka węgierskie rodziny żyjące w trudnej sytuacji, „prawie niewidoczne” dla innych. 

Pytana o swoją niedawną podróż do Kijowa, głowa węgierskiego państwa powiedziała, że zaproszenie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego dotyczyło międzynarodowego wydarzenia promującego eksport ukraińskiego zboża do dotkniętych głodem społeczności afrykańskich. Zgodziła się, ponieważ „Węgry mogą osiągnąć ten cel” i nieść sąsiadowi pomoc humanitarną. Podczas rozmów z ukraińskimi przywódcami prezydent Węgier poruszyła również kwestię trudnej sytuacji mniejszości węgierskiej żyjącej na Zakarpaciu.

Głowa węgierskiego państwa tłumaczyła, że stara się wykorzystywać istniejące w świecie dyplomacji narzędzia do przekazania tego, co uważa za konieczne ze względu na interesy Węgier. Podkreśliła jednocześnie, że w swoich działaniach stara się uzupełniać politykę zagraniczną prowadzoną przez rząd i nie robi nic, co byłoby sprzeczne ze strategią przyjętą przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych i Handlu. Prezydent podkreśliła, że jej relacje z premierem Viktorem Orbánem są „równe i uczciwe” i wyraziła radość z faktu, że dwie osoby piastujące najwyższe urzędy w kraju mogą regularnie prowadzić merytoryczne rozmowy, ponieważ „leży to w interesie narodu węgierskiego”.

W świątecznym wywiadzie Katalin Novák, która przeszła do historii nie tylko jako pierwsza kobieta na stanowisku prezydenta Węgier, lecz także jako najmłodszy polityk piastujący ten urząd, opowiadała o swoim stosunku do mediów społecznościowych. Zdaniem głowy węgierskiego państwa „social media” to obecnie obowiązkowe narzędzie służące komunikacji, które umożliwia docieranie z przekazem bezpośrednio do odbiorców. Podkreśliła jedynie, że tego typu komunikacja to jedynie pewien „wycinek rzeczywistości”. Wyjaśniła także, że w niektórych momentach pokazuje członków swojej rodziny, ale zaznaczyła, że robi to tylko wówczas, gdy wszyscy się na to zgodzą.

Odpowiadając na pytanie dotyczące strajków nauczycieli na Węgrzech, Katalin Novák powiedziała, że trzeba jak najlepiej dbać o tych, którym powierzono edukację naszych dzieci. Zdaniem pani prezydent rodzice i nauczyciele są kluczem do „tego, jakimi dorosłymi staną się nasze dzieci”. Opowiedziała się więc za stworzeniem systemu „moralnego i finansowego docenienia” nauczycieli, „niezależnie od trudności ekonomicznych” i kwestii funduszy z Unii Europejskiej.

Głowa węgierskiego państwa zapowiedziała, że w swoim pierwszym prezydenckim orędziu do narodu będzie starała się nie tylko wyglądać dostojnie, lecz także przemawiać tonem, który Węgrzy uznają za ważny i który sprawi, że widzowie poczują, że prezydent Węgier żyje na co dzień z nimi i z ich problemami. Katalin Novák zaznaczyła także, że jako prezydent stara się robić, co w jej mocy, aby jednoczyć Węgrów, zamiast ich dzielić. 

(JAP)