Back to top
Publikacja: 05.09.2022
Minister Zbigniew Ziobro: Z Węgrami można rozmawiać w związku z agresją unijną na Polskę

– Polityka to jest gra interesów, a w naszym interesie jest szukanie wsparcia w związku z agresją instytucji unijnych, inspirowanych przez Berlin, na Polskę i tutaj takie wsparcie może nam dać każdy kraj, który jest gotowy głosować przeciwko takim działaniom, i Węgry są takim państwem, z którym można na ten temat rozmawiać i dlatego w polityce prowadzi się rozmowy z takimi partnerami, którzy mogą mieć akurat w danej sprawie podobny splot interesów i może to nam się wspólnie opłacać – oznajmił podczas konferencji prasowej w Toruniu minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.


Konferencja prasowa ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry w Toruniu 5 września. Fot. Mikołaj Kuras / PAP


Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro zapewnił jednocześnie, że nie uległo zmianie zarówno jego krytyczne stanowisko i stanowisko Solidarnej Polski w kwestii stosunku Węgier do Rosji. – Nie można łączyć w tym momencie kwestii Ukrainy i kwestii sytuacji związanej z agresją organów europejskich, wobec naszego kraju, inspirowaną przez Berlin. Tutaj musimy widzieć świat jako bardziej skomplikowany, niż niektórzy chcieliby to sobie wyobrażać. Tak jest, jeżeli chodzi o stosunek do Rosji, to mamy fundamentalną różnicę z Orbánem i Budapesztem, tu nam nie po drodze, różnimy się i nikt tego nie ukrywa. Polityka polskiego rządu jest polityką najbardziej w Europie wspierającą państwo ukraińskie broniące się przed agresją rosyjską – podkreślił minister Zbigniew Ziobro, dodając, że Warszawa zamierza tę politykę kontynuować.



Szef resortu sprawiedliwości podkreślił jednocześnie, że Polska mogła się spodziewać, że wobec ataku Rosji na Ukrainę, ogromnego wsparcia, które Polska okazała wielu milionom uchodźców z Ukrainy, Unia Europejska zrewiduje swoją agresywną politykę wobec Polski, a tak się nie stało. Wskazał, że UE nie tylko nie zrewidowała stanowiska, lecz także zaostrza tę agresywną politykę, działając w interesie Moskwy. – Można powiedzieć, że pani von der Leyen z Berlinem działa w interesie Putina i Moskwy, uderzając w kraj, który jest największym wsparciem dla Ukrainy i oparciem dla prowadzenia przez nią wojny. Unia Europejska pokazała „gest Kozakiewicza” Polakom i Polsce, którzy udzielają kosztownego finansowego wsparcia uchodźcom z Ukrainy – przekonywał minister Zbigniew Ziobro, zauważając, że politycy niemieccy nie pamiętają już o swych dawnych apelach o unijną solidarność w kwestii przyjmowania uchodźców do Europy. 

(JAP)