Back to top
Title
Trianon – czy zabliźnia się ta otwarta rana Europy?
Autor
Konrad Sutarski

Do pobrania książki proszę kliknąć na zdjęcie 

        

Dotychczasowa analiza historyczna wykazuje brak winy narodu węgierskiego, jeśli chodzi o przyczyny dyktatu pokojowego w Trianonie i o zaborczość zwycięzców. Węgry broniąc w wiekach XIII-XVI wielokrotnie siebie, a więc i Europy Zachodniej oraz chrześcijaństwa przed obcymi jej ludami i wiarą (także i później w XX wieku), dwukrotnie stracili tak wielką część swojej rdzennej ludności, że stali się krajem wielonarodowościowym, w którym zaczęli stanowić mniejszość.  Utracili przy tym niepodległość. W wiekach XVIII-XX zostali całkowicie przyporządkowani Cesarstwu Austriackiemu dynastii Habsburgów, pomimo wielokrotnych antyhabsburgskich powstań narodowych. Nie mogli prowadzić własnej, polityki narodowej.  Dlatego do I wojny światowej zmuszone były przystąpić po stronie Austrii, a po zakończeniu tejże wojny, przegranej przez państwa centralne, w tym przez habsburgską monarchię, także Węgry zostały zmuszone do podpisania w Trianonie traktatu pokojowego, na mocy którego utraciły 2/3 terytoriów i 1/3 swojej –  węgierskiej – ludności.  Moralną winą za to – jak uprzednio Habsburgów – obciążyć należy przede wszystkim Francję, dążącą do zasadniczego ograniczenia potęgi i przewagi Niemiec oraz Austrii, a także współdziałającą z nią Wielką Brytanię. Obydwa te mocarstwa ponoszą winę i za to, iż zgodziły się na zachłanność węgierskich sąsiadów: Czechosłowacji, Rumunii i serbskiego Królestwa SHS, wykorzystujących wielonarodowość Węgier. Jeżeli chcielibyśmy zatem odpowiedzieć jednym wyrażeniem na pytanie kto ponosi zasadniczą winę za Trianon, za całą drogę prowadzącą do niego, trzeba byłoby rzec: EUROPA ZACHODNIA I HABSBURGOWIE.

Pomimo tej dziejowej niesprawiedliwości Węgry dzisiejsze rozumieją, że polityka siły nie prowadzi do rozwiązań trwałych, dlatego łączą wszystkie części narodu „ponad granicami”.