Back to top
Publikacja: 02.01.2023
Minister Marek Kuchciński: Chcemy być traktowani jak równi z równymi i wolni z wolnymi
Polityka

„Bijemy się o to w Unii Europejskiej, żeby nasza część Europy, także Polska, nie była traktowana drugorzędnie, jako jakiś dodatek kolonialny – chcemy być traktowani jako równi z równymi i wolni z wolnymi. [...] Słowacy, Czesi, Węgrzy – te państwa są dużo mniejsze niż Polska, ale gdybyśmy im dali do zrozumienia, że z tego powodu powinniśmy mieć większe znaczenie, nasza współpraca by się nie rozwijała” – stwierdził w wywiadzie udzielonym PAP marszałek Marek Kuchciński. Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i współtwórca inicjatywy Europa Karpat podkreślił, że wyzwanie polega na tym, aby jednocześnie „umacniać współpracę państw europejskich” i „zachować ich różnorodne bogactwo i szukać recepty w obszarach, gdzie ta współpraca jest trudna”.


Minister Marek Kuchciński podczas dyskusji „Polski Ład – Program Inwestycji Strategicznych. Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg. Zmiany w systemie podatków. Ocena realizacji – wnioski” w trakcie XXXIII edycji międzynarodowej konferencji "Europa Karpat" w Krasiczynie, 13 maja 2022. Fot. Darek Delmanowicz / PAP


Współtwórca cyklu odbywających się od dwóch dekad międzynarodowych konferencji Europa Karpat – będących jednym z najstarszych tego typu przedsięwzięć w Europie – oraz powołanych do życia w roku 2022 Klubów Europy Karpat zauważył w rozmowie z PAP, że „rzeczywistość jest bardzo zmienna”. „Do niedawna Słowacja była uznawana za państwo prorosyjskie, a dzisiaj należy do państw najmocniej wspierających Ukrainę, i to wojskowo. Podobnie Czechy” – podkreślił szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

„Niezależnie od czasem trudnego do zrozumienia biegu wydarzeń, bieżącej polityki rozwija się w Europie Środkowej w ostatnich latach świadomość istnienia współzależności państw tego regionu, gdzie sukces jednych oznacza większy lub mniejszy – ale jednak sukces – pozostałych. To wielki kapitał na przyszłość” – przekonywał w wywiadzie z red. Mirą Suchodolską marszałek Marek Kuchciński.

Polityk PiS zwrócił także uwagę na potrzebę ochrony zarówno przyrody i krajobrazu regionu Karpat, jak i ochrony bogactwa, jakim jest różnorodność kulturowa. Marek Kuchciński przypomniał, że Europa Środkowa dała już światu niemal 80 noblistów. „Milan Kundera tak to ładnie określił: maksimum różnorodności na minimum terytorium. I tak jest w rzeczywistości. Wielka różnorodność w porównaniu chociażby z obszarem niemieckojęzycznym czy z Rosją” – podkreślił minister Kuchciński, zwracając uwagę, że chociaż „oczywiście, różne państwa mają różne, czasem sprzeczne ze sobą interesy – polityczne, gospodarcze”, to „generalnie nie dotyczy to raczej kwestii długofalowych, w tym takich jak ochrona przyrody, różnorodności, dbanie o Karpaty”.

Polityk PiS zwrócił uwagę, że realizacja „miękkiej karpackiej polityki” przynosi również „niewymierne sukcesy”, takie jak „budowanie klimatu i pozytywnej atmosfery do współpracy”. Zdaniem marszałka Kuchcińskiego po 2010 roku „nastąpiło wyraźne umocnienie się Grupy Wyszehradzkiej, szczególnie w relacjach z Unią Europejską – naszym rządom łatwiej było działać wspólnie, gdy atmosfera polityczna była pozytywna” – zauważył minister Marek Kuchcińskim, podkreślając, że w pewnym stopniu efektem prowadzenia „miękkiej karpackiej polityki” jest między innymi inicjatywa Trójmorza (łącząca rządy i prezydentów 12 państw Unii Europejskiej) oraz „kierowanie uwagi na współpracę w Europie Środkowej na linii północ-południe, przekraczając granice UE, Schengen czy strefy euro”.

Jako przykład wymiernego sukcesu polityk PiS wymienił z kolei realizację wielu odcinków międzynarodowej trasy Via Carpatia, która łączy północ Europy z południem kontynentu. Przypomniał również o pomyśle stworzenia szybkiej kolei na trasie Warszawa-Brno-Bratysława-Budapeszt. 

„Bijemy się o to w Unii Europejskiej, żeby nasza część Europy, także Polska, nie była traktowana drugorzędnie, jako jakiś dodatek kolonialny – chcemy być traktowani jako równi z równymi i wolni z wolnymi” – konkludował minister Marek Kuchciński, podkreślając, że „Słowacy, Czesi, Węgrzy – te państwa są dużo mniejsze niż Polska, ale gdybyśmy im dali do zrozumienia, że z tego powodu powinniśmy mieć większe znaczenie, nasza współpraca by się nie rozwijała. Niemcy mieliby więcej atutów niż my. Ale jak współpracujemy razem w Europie Środkowej, to chociaż należymy do najsłabszych konkurencyjnie terenów, to rozwijamy się najszybciej, nawet w skali światowej”.

(JAP)