"Ruski mir żąda więcej ofiar", "Głosowanie za wojną" – czytamy na pierwszych stronach poniedziałkowych gazet. O czym jeszcze informują media?

Reprezentacja Węgier wygrała 1:0 z Niemcami po fantastycznym gole Adama Szalaiego i jest coraz bliżej sprawienia sporej sensacji, czyli wygrania grupy Ligi Narodów i występu w turnieju finałowym. Wszystko rozstrzygnie się w bezpośrednim meczu z Włochami.

Najważniejszymi uczestnikami konserwatywnego szczytu w Bratysławie byli premierzy Mateusz Morawiecki i Eduard Heger oraz Balázs Orbán, dyrektor polityczny premiera Węgier.

W dniu 19 września, czyli rocznicy przyjazdu pierwszy polskich uchodźców na Węgrzech w roku 1939, złożono wieńce pod pomnikiem Henryka Sławika i Józsefa Antalla w Warszawie, w ogrodzie "Dolina Szwajcarska".

Nie chcemy budować IV Rzeszy – przekonuje Anna Lührmann, minister Niemiec ds. UE, analizując w rozmowie z „Rzeczpospolitą” relacje na linii Warszawa-Berlin. W poniedziałkowych gazetach czytamy również o nowym polskim ambasadorze w Niemczech oraz tym, dlaczego Berlin powinien zapłacić reparacje wojenne.

W czasie nadzwyczajnego niedzielnego posiedzenia Komisja Europejska zaproponowała Radzie UE  zablokowanie wypłaty Węgrom 65 proc. środków z trzech programów polityki spójności (łącznie chodzi o 7,5 mld euro). Oficjalnie taki ruch ma „zapewnić ochronę budżetu UE i interesu finansowych UE przed naruszeniami zasad praworządności na Węgrzech”.

Z perspektywy XXI wieku pierwsza wojna światowa stanowi niejako przyczynek do największej hekatomby, jaką była druga wojna światowa. Jeżeli wczujemy się jednak w ludzkie rozważania okresu międzywojennego, to pierwsza wojna światowa wydawała się najstraszniejszym doświadczeniem, jakie można sobie było wyobrazić w dziejach ludzkości.

17 września to dla Polaków tragiczne wspomnienie agresji sowieckiej z 1939 roku, kiedy jednak Hitler napadł na Stalina w 1941 roku, premier Rządu RP Władysław Sikorski podpisał ze Związkiem Sowieckim układ sojuszniczy.

W ciągu ostatnich pięciu lat kraje Europy Środkowo-Wschodniej nie tylko osiągnęły większy wzrost PKB od Europy Północnej czy Zachodniej. W regionie Europy Środkowej szybciej rosły również wartości gospodarki cyfrowej. W ogromnej mierze przyczynił się do tego rozwój handlu cyfrowego, który od 2019 roku odpowiada nawet za 80 proc.

Zmarła Mária Wittner, symbol powstania węgierskiego 1956 roku, skazana na karę śmierci zamienioną później na karę dożywotniego pozbawienia wolności. Ostatecznie więziona aż do 1970 roku. W Polsce gościła wielokrotnie. – Naszym wrogom nie udało się wbić klina między naszymi narodami.

– Atakując Polskę i Węgry, włoska lewica odwraca uwagę od najpilniejszych problemów Unii Europejskiej – przekonywała Giorgia Meloni, liderka partii Bracia Włosi, podczas przedwyborczej debaty telewizyjnej z sekretarzem generalnym lewicowej Partii Demokratycznej Enrikiem Lettą.

– W relacjach z Węgrami nadal różnimy się w odniesieniu do tego, jak intensywnie trzeba wspierać Ukrainę. Dziś niejako wyrzucamy poza nawias różnice i koncentrujemy się na sprawach związanych z naszymi interesami politycznymi, gospodarczymi w UE – powiedział w wywiadzie dla „Wprost” szef rządu w Warszawie.

Kryzys energetyczny i sytuacja na Ukrainie wracają na pierwsze strony polskich gazet. W serwisach informacyjnych nie brakuje także informacji o relacjach na linii Warszawa-Bruksela oraz... kolejnym sukcesie zaledwie 21-letniej Polki, która w sobotę wygrała trzeci turniej wielkoszlemowy: US Open.

10 września 1972 roku na stadionie w Monachium dwie najlepsze wówczas na świecie reprezentacje piłkarskie walczyły o olimpijskie złoto. Reprezentacja Polski pokonała wówczas drużynę Węgier 2:1 i zdobyła złoty medal na XX Letnich Igrzysk Olimpijskich. Brązowe medale przypadły drużynom NRD i Związku Sowieckiego, które w meczu o trzecie miejsce remisowały 2:2.

- Obecnie nie ma w Europie ani jednego kraju, w którym rodziłoby się wystarczająco dużo dzieci - podkreśliła na konferencji prasowej w Belgradzie Katalin Novák. Węgierska prezydent po piątkowych rozmowach z prezydentem Serbii Aleksandarem Vučiciem ogłosiła utworzenie sojuszu prezydentów, który wspierają politykę prorodzinną. 

Możliwe jest odnowienie współpracy w ramach Grupy Wyszehradzkiej, a także wzmocnienie relacji polsko-węgierskich, które stały się już lodowate - przekonywał Zoltán Kiszelly, dyrektor Centrum Analiz Politycznych Fundacji Századvég, na łamach piątkowego wydania dziennika "Magyar Nemzet".