Łączna długość trasy Via Carpatia na terenie Polski to około 700 km. Gotowych jest już niemal 100 km, kolejne 301,3 km w realizacji, 124,3 km w przetargach, a 194,2 km w przygotowaniu. Tak w liczbach wygląda obecnie realizacja polskiego odcinka międzynarodowej trasy Via Carpatia, czyli komunikacyjnego kręgosłupa Trójmorza. Według ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, który wziął udział w jednym z paneli Uniwersytetu Letniego w Krasiczynie, w 2021 roku będą oddane do użytku kolejne odcinki między Rzeszowem a Lublinem, a cała trasa na polskim terytorium w standardzie drogi ekspresowej zostanie oddana do użytku do 2026 roku.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk (w środku). Fot. www.mymedia.pl
Inicjatywa utworzenia międzynarodowej trasy Via Carpatia łączącej Kłajpedę na Litwie z Salonikami w Grecji powstała w 2006 roku z inspiracji prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 2006 roku w Łańcucie ministrowie ds. transportu Polski, Węgier, Litwy i Słowacji podpisali deklarację, która dała formalny początek planom budowy drogowego szlaku Via Carpatia. – Via Carpatia to uzupełnienie drogowej sieci w Europie. Sieci pozwalającej się przemieszczać w układzie północ-południe. Do tej pory stawiano przede wszystkim na realizację przedsięwzięć komunikacyjnych wschód-zachód. My budujemy ten element rusztu komunikacyjnego, który pozwala, i będzie pozwalał, komunikować się doskonale w układzie północ-południe – zauważył minister.
Znaczenie gospodarcze i geopolityczne
– Kraje leżące między Bałtykiem, Adriatykiem i Morzem Czarnym mają olbrzymi, niewykorzystany jeszcze w pełni potencjał gospodarczy. Obecnie członkami inicjatywy Via Carpatia jest już 11 krajów. Dzięki wspólnemu zaangażowaniu mamy szansę zbudować bezpieczną, nowoczesną i komfortową drogę, która połączy porty Morza Bałtyckiego, przez Lublin, Rzeszów i Koszyce, z Morzem Egejskim. Łączna planowana długość korytarza Via Carpatia wraz z odgałęzieniem wynosi dziś około 8800 km – zauważył podczas przedpołudniowej debaty w Krasiczynie minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Te 8800 km wiedzie w sumie przez siedem krajów europejskich – Litwę, Polskę, Słowację, Węgry, Rumunię, Bułgarię i Grecję – zamieszkałych przez 125 mln osób. Łączna długość trasy Via Carpatia na terenie Polski to około 700 km. Międzynarodowy korytarz docelowo przebiegać będzie przez teren pięciu województw - podlaskiego, warmińsko-mazurskiego, mazowieckiego, lubelskiego i podkarpackiego. W skład trasy wejdą zaś odcinki dróg ekspresowych S61, S16, S19 od miejscowości Budzisko (granica państwa), poprzez Suwałki, Ełk, Białystok, Lublin, Rzeszów do Barwinka (granica państwa).
Na terenie Polski gotowych jest już niemal 100 km trasy Via Carpatia, kolejne 301,3 km w realizacji. Na budowę 124,3 km ogłoszono przetargi (tylko na początku sierpnia Generalna Dyrekcja Dróg krajowych i Autostrad ogłosiła przetargi na zaprojektowanie i budowę dwóch odcinków drogi ekspresowej S19, stanowiącej część międzynarodowego szlaku komunikacyjnego Via Carpatia, o łącznej długości około 24 km), a 194,2 km jest jeszcze na etapie przygotowania. Tak w liczbach wygląda obecnie realizacja polskiego odcinka międzynarodowej trasy Via Carpatia, czyli komunikacyjnego kręgosłupa Trójmorza. Według ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka, który wziął udział w jednym z paneli Uniwersytetu Letniego w Krasiczynie, w 2021 roku będą oddane do użytku kolejne odcinki między Rzeszowem a Lublinem, a cała trasa na polskim terytorium w standardzie drogi ekspresowej zostanie oddana do użytku do 2026 roku.
Z Warszawy wygodnie na południe Europy
Na terytorium Węgier trasa Via Carpatia liczy niemal 230 km i biegnie od granicy ze Słowacją do granicy z Rumunią (Tornyosnémeti – Miszkolc – Debreczyn – granica z Rumunią). Wszystkie jej odcinki są już gotowe i mają być oddane w ciągu kilku najbliższych tygodni. Również w Grecji trasa jest już praktycznie oddana. Na Słowacji trasa Via Carpatia będzie miała w sumie 127 km i tam z budową są „pewne problemy”, a największy odcinek korytarza północ-południe ma przebiegać przez Rumunię i liczyć aż 1566 km (budowa trwa).
– Zakładamy, że Via Carpatia będzie przejezdna w 2030 roku. To spełnienie naszych marzeń, nie tylko mieszkańców województw wschodnich naszego kraju, lecz także tych, którzy by chcieli z Krakowa, Łodzi, Warszawy, Gdańska jechać na południe Europy. Pojedziemy nowym, bezpiecznym i komfortowym szlakiem nie tylko w celach turystycznych, lecz także szczególnie w celach gospodarczych – zauważył szef resortu infrastruktury.
Według ministra Andrzeja Adamczyka po wybudowaniu korytarza północ-południe kraje Zachodnie będą mogły w przewidywalny sposób planować i wykonywać podróże z północy na południe Europy, na czym zyskać powinien głównie transport towarowy, choć nie tylko. – W pełni zintegrowany i efektywnie funkcjonujący system transportowy to gwarancja nierozerwalności społecznej, ekonomicznej i terytorialnej wszystkich regionów naszego kontynentu. Europa Środkowo-Wschodnia i Południowa potrzebują dalszego rozwoju infrastrukturalnego, aby tym samym zwiększyć potencjał gospodarczy całej wspólnoty i umożliwić rzeczywiste wdrożenie w życie postulatów wolnego przepływu ludzi, towarów i usług, bez barier natury transportowej lub administracyjnej – podkreślił minister Adamczyk, zwracają również uwagę na wagę tej trasy z punktu widzenia położenia geopolitycznego.
Aby przyspieszyć realizację tego kluczowego dla naszego regionu projektu, równocześnie z budową trwają starania o włączenie całej trasy Via Carpatia do sieci bazowej Transeuropejskiej Sieci Transportowej (TEN-T) – obecnie należy do niej tylko kilka odcinków tego korytarza.
(JAP)
SPONSORZY UNIWERSYTETU LETNIEGO: