Back to top
Publikacja: 31.03.2023
Państwa Europy Środkowej i Wschodniej wspólnie zażądały pomocy Brukseli
Polityka

„Wspierajmy Ukrainę, ale róbmy to mądrze i przede wszystkim stawiajmy interes krajowy i polskich rolników na pierwszym miejscu!” – zaapelował w piątek premier Mateusz Morawiecki. Przywódcy Polski, Węgier, Rumunii, Bułgarii i Słowacji we wspólnym liście zażądali interwencji od szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen w sprawie ochrony unijnego rynku rolnego. „Możemy się różnić, ale w sprawie ochrony naszego wewnętrznego rynku rolnego – krajowego i unijnego, Polska, Słowacja, Rumunia, Bułgaria i Węgry, zjednoczyły się” – podkreślił premier Mateusz Morawiecki.



„Walka o wspólne interesy w ramach UE wymaga konsekwencji, koordynacji i dobrej woli” – zaznaczył premier Mateusz Morawiecki w mediach społecznościowych. 

We wspólnym liście prezydent Bułgarii Rumen Radew, premierzy Węgier Viktor Orbán, Polski Mateusz Morawiecki, Słowacji Eduard Heger i Rumunii Nicolae Ciucă zwrócili się do przewodniczącej Komisji Ursuli von der Leyen o podjęcie przez Komisję Europejską natychmiastowych działań w celu zaradzenia niezrównoważonej sytuacji spowodowanej zwiększonym importem zboża z Ukrainy.

„Agresja Rosji na Ukrainę spowodowała nie tylko ogromny wzrost kosztów produkcji w sektorze rolnym i wzrost ryzyka biznesowego, ale także problemy na rolniczych rynkach unijnych. Wspomniane trudności nie dotyczą jednak całego rynku europejskiego. Najpoważniejsze problemy występują w krajach graniczących z Ukrainą lub położonych w jej bliskim sąsiedztwie” – czytamy w liście, którego autorzy zwracają uwagę na bezprecedensowy wzrost importu zbóż, nasion oleistych, jaj, drobiu, cukru, soku jabłkowego, jagód, jabłek, mąki, miodu i makaronu. 

„Biorąc pod uwagę skalę powyższych zjawisk, konieczne jest znaczne zwiększenie środków finansowych przeznaczonych na działania wspierające UE. Potrzebne są dodatkowe fundusze, ponieważ środki z WPR i budżetów krajowych są niewystarczające. Dlatego apelujemy o uruchomienie dodatkowych źródeł finansowania, poza planowanymi środkami nadzwyczajnymi, w celu wsparcia producentów rolnych, którzy ponieśli straty i są zagrożeni utratą płynności finansowej” – apelują przywódcy państw Europy Środkowej i Wschodniej, wzywając jednocześnie Komisję Europejską „do przeanalizowania możliwości zakupu nadwyżek zboża od sąsiednich państw członkowskich na cele humanitarne”.

Jednocześnie liderzy Polski, Węgier, Rumunii, Bułgarii i Słowacji zaapelowali do przewodniczącej Ursuli von der Leyen i całej Komisji Europejskiej o wprowadzenie automatycznego mechanizmu wsparcia dla rolników w regionach dotkniętych nadmiernym importem zboża z Ukrainy.

„Jeśli zakłócenia rynku powodujące szkody dla rolników z naszych krajów nie mogą być wyeliminowane za pomocą innych środków, zwracamy się do Komisji o wdrożenie odpowiednich procedur w celu ponownego wprowadzenia ceł i kontyngentów taryfowych na przywóz towarów z Ukrainy” – piszą przywódcy pięciu krajów naszego regionu.

Minister rolnictwa Węgier István Nagy podkreślił w komunikacie wydanym po ogłoszeniu treści wspólnego listu przywódców Europy Środkowej i Wschodniej, że rząd w Budapeszcie liczy na to, iż Komisja Europejska pomagając Ukrainie, nie zapomni o rolnikach z Europy Wschodniej, ponieważ nie byłoby to sprawiedliwe, gdyby cenę za wspólną solidarność 27 państw członkowskich UE wobec Ukrainy płacili tylko rolnicy z  państw graniczących z Ukrainą.

(JAP)