Back to top
Publikacja: 31.07.2022
Moc emocji na torze Hungaroring. Max Verstappen wygrał niedzielne Grand Prix Węgier
Sport

Faworyt do zwycięstwa w Grand Prix Węgier Holender Max Verstappen ze stajni Red Bulla po ekscytującym wyścigu pokonał w niedzielę wszystkich rywali na torze Hungaroring, chociaż na starcie zajmował dalekie dziesiąte miejsce. Jako drugi linię mety przekroczył przekroczył Brytyjczyk Lewis Hamilton, a trzecie kolejny brytyjski kierowca Mercedesa George Russell.


Holenderski kierowca Max Verstappen zaskoczył wielu swoją jazdą na torze Hungaroring. Fot. Zsolt Czegledi / MTI / PAP / EPA 


Max Verstappen po kwalifikacjach nie był faworytem. Do kluczowego wyścigu podczas 37. edycji Grand Prix Węgier startował bowiem dopiero z piątego rzędu, czyli z dziesiątego miejsca. Mimo to holenderski kierowca zdołał odrobić straty i jako pierwszy przekroczyć linię mety na Hungaroringu. Takie rzeczy w wyścigach najlepszych kierowców świata zdarzają się wyjątkowo rzadko.

Zwycięstwo na Węgrzech było 28. wygraną w karierze holenderskiego kierowcy oraz ósmym zwycięstwem w sezonie 2022. Drugi linię mety przekroczył przekroczył Brytyjczyk Lewis Hamilton, który wcześniej ośmiokrotnie wygrywał na Węgrzech. Jako trzeci tradycyjną flagę w czarno-białą szachownicę zobaczył George Russell ze stajni Mercedesa, który w finałowym wyścigu startował z pole position.

Walka o punkty na węgierskim torze Formuły 1 były zaś ostatnim etapem zmagań zawodników przed wakacjami dla kierowców. Dzięki udanemu startowi na Hungaroringu  Max Verstappen będzie mógł spokojnie wypoczywać, bo jest nie nie tylko liderem klasyfikacji generalnej, ale ma aż 80 punktów przewagi nad drugim w tabeli Charlesem Leclerkiem.