Od stycznia płaca minimalna wyniesie na Węgrzech 200 tysięcy forintów (równowartość 548 euro i 2539 zł), a płaca minimalna dla robotników wykwalifikowanych wzrośnie do 260 tysięcy forintów (równowartość 3300 zł) – zapowiedział szef rządu w Budapeszcie. Premier Viktor Orbán zauważył, że w ciągu ostatnich 12 lat pensja minimalna na Węgrzech wzrosła aż o 172 procent. – Wzrost gospodarczy Węgier to „wspólny sukces”, z którego powinni skorzystać wszyscy, w tym emeryci – przekonywał w poniedziałek premier tego kraju.

Węgierska waluta, czyli forint. Fot. Csaba Nagy z Pixabay 

Viktor Orbán podczas uroczystego podpisania porozumienia dotyczącego przyszłorocznego podniesienia płacy minimalnej przekonywał, że zdrowa gospodarka oparta na miejscach pracy jest priorytetem kierowanego przez niego rządu. Szef rządu w Budapeszcie zauważył, że węgierskie władze konsekwentnie zmniejszają opodatkowanie pracy, a obciążenia fiskalne związane z zatrudnieniem pracownika spadły od 2010 roku aż o 25 procent. 

Z kolei według zapowiedzi polskiego rządu od stycznia 2022 roku pensja minimalna wzrośnie do 3010 zł brutto, czyli wzrośnie o 210 zł. Na rękę pracownicy mają otrzymywać co najmniej 2363,56 zł. 

(JAP)