Back to top
Publikacja: 04.11.2021
Giro d’Italia 2022 wystartuje z Budapesztu. Karpacki Wyścig Kurierów najprawdopodobniej też

Miłośnicy kolarskich emocji w przyszłym roku będą mieli wiele powodów, aby przyjechać na Węgry. W maju w Budapeszcie odbędzie się prolog 105. edycji prestiżowego wyścigu Giro d’Italia. Na Węgrzech organizatorzy zaplanowali również dwa inne odcinki, w tym Grande Partenza (Wielki Start). Kolarze ścigać się będą na trasie z węgierskiej stolicy przez Ostrzyhom do Wyszehradu oraz z położonego nad rzeką Kapos miasta Kaposvár do Balatonfured – niedużego miasta na północnym brzegu jeziora Balaton. Na ulicach Budapesztu odbędzie się też etap jazdy indywidualnej, a więc samotnej walki z czasem. 


Uczestnicy tegorocznego wyścigu Tour de Hongri przejeżdżają przez budapeszteński plac Bohaterów. Fot. Zsolt Szigetvary / MTI / PAP/EPA


Jak ogłosili organizatorzy na środowej konferencji prasowej, Węgry będą gospodarzami trzech z 21 etapów przyszłorocznego Giro d’Italia – wyścigu zaliczanego do grona trzech najważniejszych imprez tej klasy na całym świecie. 

Pierwszego dnia, 6 maja 2022 roku, kolarze pokonają 195 km. Peleton wystartuje z węgierskiej stolicy, przejedzie przez Székesfehérvár, a więc stare węgierskie miasto położone w pół drogi między Budapesztem a Balatonem, po czym dotrze do Wyszehradu. Większość trasy jest płaska, ale już ostatni odcinek przed metą da możliwość wykazania się zawodnikom lubiącym pagórkowate tereny, czyli tzw. puncheurom. Jednym z takich właśnie kolarzy jest 23-letni Węgier Attila Valter, który na początku swojej kariery zdobywał medale w kolarstwie górskim. Niewykluczone więc, że to właśnie on na mecie odbierze upragnioną przez wszystkich różową koszulkę Maglia Rosa, czyli koszulkę noszoną przez lidera klasyfikacji generalnej kolarskiego wyścigu etapowego Giro d’Italia. Dla młodego Węgra Giro d’Italia nie będzie niczym nowym. W tym roku Attila Valter zajął bowiem 14. miejsce w klasyfikacji generalnej, przechodząc do historii kolarstwa jako pierwszy Węgier, który zajął tak wysoką lokatę w tym prestiżowym wyścigu, a także jako pierwszy Węgier w historii, któremu udało się zdobyć wspomnianą różową koszulkę – w tym roku nosił ją przez trzy dni. – Moim zdaniem to najważniejsze wydarzenie sportowe w moim kraju i mam nadzieję, że będę mógł wystartować w tym wyścigu i osiągnąć w 2022 roku naprawdę świetne wyniki na ojczystej ziemi – mówił podczas konferencji prasowej Węgier Attila Valter.

Drugi dzień rywalizacji, 7 maja, to etap jazdy indywidualnej po uliczkach Budapesztu, a więc samotnej walki z czasem. Zawodnicy wystartują z placu Bohaterów w kierunku znajdującego się na Wzgórzu Zamkowym imponującego zamku Buda. Kolarze przejadą też wzdłuż Dunaju, miną zabytkowy parlament, a także pomnik słynnego węgierskiego poety Attili Józsefa, jednego z czołowych przedstawicieli poezji europejskiej w dwudziestoleciu międzywojennym. Do pokonania tego dnia będzie trasa o łącznej długości 9,2 km, zawierająca jedynie delikatne wzniesienie na finiszu. 

Kolejny odcinek na Nizinie Węgierskiej, zaplanowany na 8 maja, rozpocznie się w Kaposvár, niewielkim mieście z bardzo ładnym starym miastem. Zawodnicy będą się ścigać przez 201 km, aż dotrą do niewielkiej wypoczynkowej miejscowości Balatonfured nad brzegiem jeziora Balaton. To wymarzona trasa dla sprinterów, bo wzniesień i podjazdów nie ma na niej niemal w ogóle. 

Giro d’Italia na Węgrzech planowany był już na rok 2020 – wówczas po etapie jazdy indywidualnej w Budapeszcie kolarze mieli pojechać do miejscowości Györ oraz Nagykanizsa – ale pandemia pokrzyżowała szyki kolarzom oraz organizatorom. Wyścig przełożono najpierw na jesień, a następnie przeniesiono miejsce startu z Węgier na Sycylię. I właśnie na słoneczną Sycylię prosto z Węgier udadzą się zawodnicy przyszłorocznego wyścigu, ponieważ właśnie na tej włoskiej wyspie 10 maja zostanie rozegrany czwarty etap wyścigu. 

Karpacki Wyścig Kurierów wraca na Węgry 

To nie jedyna impreza kolarska, która rozpocznie się na Węgrzech. Tomasz Wójcik, dyrektor Karpackiego Wyścigu Kurierów, deklaruje, że chciałby, aby także prestiżowa impreza młodych kolarzy znów odbywała się w kilku krajach. Według planów organizatorów wyścigu start ma się odbyć właśnie w Budapeszcie. Poza prologiem w stolicy Węgier w przyszłym roku miałby się odbyć również płaski etap dla sprinterów nad jeziorem Balaton. Druga część wyścigu – roboczo zwana „Karpacką” – miałaby się rozegrać na pograniczu polsko-słowackim. – Chciałbym po covidzie uhonorować słowackich partnerów i zorganizować finał w Tatrach Wysokich – zapowiedział Tomasz Wójcik w rozmowie z portalem Kurier.plus, potwierdzając, że oficjalny termin wyścigu to 29 kwietnia – 3 maja 2022 roku. 

Legendarny Karpacki Wyścig Kurierów pamięci Wacława Felczaka – patrona Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej – to jeden z najważniejszych wyścigów kolarskich dla młodzieżowców w Europie. W tym roku na trasie wyścigu 38. edycji Karpackiego Wyścigu Kurierów zjawiła się śmietanka młodych kolarzy, w sumie około 140 zawodników z 26 zespołów z 14 krajów: Austrii, Cypru, Danii, Francji, Holandii, Słowacji, Ukrainy, Rosji, Włoch, Niemiec, Szwecji, Estonii, Kazachstanu oraz z Polski.

(JAP)