Back to top
Publikacja: 23.07.2021
Premier Orbán: Bruksela zaatakowała Węgry
Polityka

– Zdecydowaliśmy, że stworzymy w ramach funduszu ochrony gospodarki węgierski fundusz odbudowy i zaczniemy realizować te same programy, które już częściowo zaakceptowaliśmy z Brukselą – zapowiedział szef rządu w Budapeszcie w porannej rozmowie w Radiu Kossuth. – Oczywiście te pieniądze nam się należą, mogą opóźniać ich wypłatę, ale nie mogą ich nam nie dać, jeszcze raz powtórzę: to nie prezent – podkreślił premier Viktor Orbán. 


Premier Węgier Viktor Orbán / Fot. OLIVIER MATTHYS / POOL / AP POOL / PAP/EPA


Finansowy szantaż

– Szantażują nas, grożą nam, wszczynają postępowania – oznajmił Viktor Orbán, skarżąc się, że Komisja Europejska opóźnia wypłatę środków, do których Węgrzy są uprawnieni. – Ponieważ w grę wchodzi przyszłość naszych dzieci, to nie możemy się poddać – zapowiedział szef rządu w Budapeszcie, podkreślając, że w tej bitwie rząd nie jest w stanie wygrać sam i potrzebuje wsparcia od każdego Węgra.

Premier Węgier zauważył, że Komisja Europejska wysłała Węgrom 54-stronicowy dokument z wykazem zmian, których żąda w przyjętej niedawno przez węgierski parlament ustawie o ochronie dzieci. Według Orbána Bruksela żąda zgody, aby propagandyści LGBTQ mieli nieograniczony dostęp do szkół bez względu na to, czy rodzice tego chcą czy też nie. Premier podkreślił, że Bruksela chce odebrać Węgrom prawo do wychowania własnych dzieci. – Niezależnie od tego, jak jest w Europie Zachodniej, edukacja węgierskich dzieci to sprawa Węgrów – podkreślił premier, dodając, że narody powinny być szanowane i nie można zaakceptować faktu, że Bruksela nadużywa swoich uprawnień i posuwa się do finansowego szantażu. 

Wojna światów

W co piątkowej audycji radiowej szef rządu w Budapeszcie stwierdził także, że według brukselskich biurokratów świat może rozwijać się tylko w jednym kierunku, co bardzo przypomina komunizm za wyjątkiem liberalnego języka. – Liberałowie stali się wrogami wolności – oświadczył Orbán. 

– To wielka wojna, można powiedzieć wojna światów. Wygramy ją, tak jak wojnę o imigrantów, która również wydawała się niemożliwa do wygrania – podkreślił premier Węgier, zauważając, że wojna ideologiczna, którą Bruksela toczy z Budapesztem może odwlec pieniędzy na Krajowy Plan Odbudowy o wartości 7,2 mld euro. – Te pieniądze nam się należą, mogą opóźniać ich wypłatę, ale nie mogą ich nam nie dać, jeszcze raz powtórzę: to nie prezent – zaznaczył szef rządu. Wyjaśnił jednocześnie, że ponieważ Komisja Europejska już sygnalizuje dwumiesięczną zwłokę, to tak duże opóźnienie kwestionuje sens funduszy odbudowy. Dlatego Węgry same stworzą swój fundusz odbudowy, w ramach którego będą realizować te same programy, które zgłosiły do Brukseli. 

Teluk: skandaliczna sprawa

Według Teluka sprawa dotycząca Węgier jest skandaliczna. – Przykład węgierski dotyczy również nas, bowiem Komisja Europejska prowadzi działania nie tylko przeciwko Węgrom, ale także przeciwko Polsce – zauważył w Polskim Radiu 24 Tomasz Teluk, politolog i doktor filozofii. Jak dodał, „mamy z nimi na pieńku za rzekome strefy wolne od LGBT", które „ nigdy nie istniały i tylko pojawiły się w obiegu medialnym za sprawą homoseksualnego propagandzisty pana Barta Staszewskiego”.

 

(JAP)