Marszałkowie Sejmu i Senatu Elżbieta Witek oraz Tomasz Grodzki wzięli udział w spotkaniu przewodniczących parlamentów państw Grupy Wyszehradzkiej, które w czwartek i w piątek odbywało się w Budapeszcie oraz w miejscowości Fehérvárcsurgó.

Fot. Andrzej Hrechorowicz / Sejm.gov.pl

– Kraje Grupy Wyszehradzkiej chcą wypracować wspólne stanowisko w sprawie przyszłości Europy, które będzie mogło być brane pod uwagę w Brukseli i we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej i które będzie dotyczyło nie tylko interesów, ale także wartości – zauważył po rozmowach z marszałkami parlamentów państw Grupy V4 (Polski, Węgier, Czech i Słowacji) przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Węgier László Kövér. Przewodniczący węgierskiego parlamentu podkreślił, że przedstawiciele Grupy Wyszehradzkiej chcą na równych prawach brać udział w debacie o przyszłości Europy, a podczas tej dyskusji słowa parlamentów narodowych państw członkowskich Unii Europejskiej powinny być wysłuchane. 

– Gdy wstępowaliśmy do UE, na zasadach dobrowolności, po referendum, była ona zupełnie inna. Oczekujemy by każdy był traktowany jednakowo. Bez względu na to kiedy dołączał do UE i czy jest małym państwem albo dużym. Wszyscy mamy dokładnie te same prawa – zauważyła po spotkaniu na Węgrzech marszałek Sejmu Elżbieta Witek. – Jeśli w UE respektujemy wartości uniwersalne jak demokracja czy tolerancja, to tolerancją nie jest narzucanie siłą cudzych poglądów. Jeśli mówimy o demokracji, dajmy prawo wszystkim rządom demokratycznie wybranym, by realizowały swój program wyborczy – podkreśliła marszałek Sejmu na Twitterze. 

(JAP)