Przywódcy UE na szczycie w Brukseli nie zdołali uzgodnić wspólnych wskazówek dla kolejnego pakietu reform w sprawie kryzysu klimatycznego. Węgry – podobnie jak Polska i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej – żądają od unijnych liderów przedstawienia szczegółów dotyczących zmniejszenia dodatkowych obciążeń.
Źródło: Facebook / Orbán Viktor
Komisja Europejska planuje przedstawić w połowie lipca kilkanaście projektów nowych przepisów Unii w ramach pakietu „FitFor55". Ma on umożliwić ograniczenia emisji dwutlenku węgla przez kraje UE o 55 proc. do roku 2030 i osiągnięcie neutralności klimatycznej w roku 2050.
Jak zauważył Viktor Orbán w krótkim filmie opublikowanym na Facebooku, unijni przywódcy są podzieleni w kwestii tego, kto powinien ponieść koszty ochrony klimatu. Premier Węgier wyjaśnił, że według jednych cenę za ochronę klimatu powinni płacić zwykli ludzie w postaci dodatkowych podatków od paliwa czy nieruchomości. Druga grupa, w tym wszystkie kraje Europy Środkowej, uważa, że cenę za ochronę klimatu muszą zapłacić, ci, którzy go niszczą, a więc w głównej mierze duże firmy. Debata w tej sprawie będzie kontynuowana w przyszłym miesiącu.
Premierzy Polski i Węgier Mateusz Morawiecki i Viktor Orbán w Brukseli / Fot. Radek Pietruszka / PAP
(JAP)