W ramach dobiegającego końca polskiego przewodnictwa w Grupie Wyszehradzkiej 7 maja na Zamku Królewskim w Warszawie spotkali się szefowie MSZ państw Grupy V4 i Japonii. – Europa Środkowa stała się motorem europejskiego wzrostu; rozsądne strategie polityczne pomogły stworzyć najbardziej atrakcyjny region inwestycyjny na kontynencie – zauważył w Warszawie szef węgierskiej dyplomacji Péter Szijjártó i dodał, że prezydencja węgierska w V4 od lipca skupi się na utrzymaniu tej pozycji. 

Fot. Tymon Markowski / MSZ

Gospodarzem spotkania był minister spraw zagranicznych Polski Zbigniew Rau. W piątkowych rozmowach wzięli również udział szefowie dyplomacji Węgier – Péter Szijjártó, Czech – Jakub Kulhanek, Słowacji – Ivan Korcok oraz Japonii – Toshimitsu Motegi.

Jak czytamy w komunikacie wydanym przez polski MSZ: „W czasie dyskusji ministrowie omówili szereg kwestii globalnych i regionalnych; odnieśli się m.in. do relacji UE-Japonia, perspektyw współpracy V4 z Japonią, relacji ze Stanami Zjednoczonymi oraz sytuacji bezpieczeństwa w Europie i Azji”. – Widzę wiele podobieństw, obserwując środowisko bezpieczeństwa w Europie Środkowo-Wschodniej oraz w regionie Indo-Pacyfiku, co skłania do refleksji nad wspólną odpowiedzią na wyzwania i zagrożenia – ocenił minister Rau.

– Współpraca między krajami V4 a Japonią może stanowić „doskonały fundament” współpracy między strefą wolnego handlu Dalekiego Wschodu a Unią Europejską – zauważył Péter Szijjártó i podkreślił, że Japonia jest ósmym pod względem wielkości inwestorem na Węgrzech, a 180 japońskich firm zatrudnia 40 tys. pracowników. 

Japonia jest pierwszym krajem pozaeuropejskim, z którym Grupa Wyszehradzka nawiązała bliższy dialog polityczny. Pierwszy szczyt premierów V4-Japonia odbył się w Warszawie już w roku 2013. W czwartek, dzień przed tegorocznym szczytem V4-Japonia, szefowie dyplomacji Polski i Japonii przyjęli pięcioletni plan działania w ramach strategicznego partnerstwa. 

(JAP)