Back to top
Publikacja: 08.03.2021
Przegląd prasy znad Wisły Zofii Magdziak
Polityka

Polskie media szeroko opisują sukcesy rodaków w skokach narciarskich. Tydzień temu skoczek Piotr Żyła osiągnął największy sukces w dotychczasowej karierze, zdobywając tytuł mistrza świata na normalnej skoczni w Oberstdorfie, a w sobotę skoczkowie zachwycili sportowych fanów, zdobywając trzecie miejsce w konkursie drużynowym w Oberstdorfie. „Ostatnia skokowa konkurencja niemieckich mistrzostw – rywalizacja drużyn na dużym obiekcie – znów dała powód, by chwalić Polaków za to, co robią ostatnimi czasy niemal bez zacięć: skacząc we czwórkę pod flagą biało-czerwoną mobilizują się bardziej i robią niekiedy nawet więcej niż indywidualnie” – relacjonuje dziennikarz „Rzeczpospolitej” i dodaje, że ciąg dalszy skoków z udziałem bohaterów MŚ w Oberstdorfie nastąpi dopiero pod koniec marca.

 

Dzień Kobiet w Polsce

Z okazji obchodzonego 8 marca Dnia Kobiet wiele miejsca w gazetach poświęcono sytuacji kobiet na rynku pracy. „Tylko dwie na dziesięć polskich firm mają prezesa kobietę – wynika z przygotowanej dla „Rzeczpospolitej” analizy wywiadowni gospodarczej Bisnode A Dun & Bradstreet Company. Nieco lepsza jest sytuacja, jeśli pod uwagę weźmiemy członków zarządu – tam odsetek pań sięga 32 proc.” – czytamy na łamach dziennika. Jak zwracają uwagę autorki tekstu, wciąż nierozwiązany jest jednak problem – obecny także w Polsce – nierówności wynagrodzeń na tych samych stanowiskach ze względu na płeć.

„Da się [...] znaleźć branże, w których kobiety mają większość w zarządach. Tak jest w przypadku podmiotów zajmujących się pomocą społeczną bez zakwaterowania. Tu udział kobiet przekracza nawet 60 proc. Niemal 45 proc. wynosi w przypadku usług prawniczych, rachunkowo-księgowych i doradztwa podatkowego. W części związanej z podatkami i rachunkowością jest to nawet 51 proc.” – wynika natomiast z analizy „Dziennika Gazety Prawnej”. Gazeta z okazji Dnia Kobiet sprawdziła też, kto według Polaków należy do najbardziej wpływowych kobiet w polskiej polityce. Pierwsze miejsce w tym zestawieniu zajęła była premier, obecnie europoseł Prawa i Sprawiedliwości Beata Szydło, a kolejne miejsca zajęły posłanka opozycji Barbara Nowacka i marszałek Sejmu Elżbieta Witek. „Jak widać z zestawienia, w ścisłej czołówce dominują panie z obozu władzy, ale już w pierwszej dziesiątce podział jest dokładnie pół na pół – opisują dziennikarze „DGP”.

Życzenia z okazji Dnia Kobiet od rana złożyli paniom prezydent Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. – „Życzę wszystkim kobietom w Polsce, aby zawsze mogły liczyć na wsparcie i zrozumienie w swoich rodzinach i w swoim najbliższym otoczeniu. Aby darzone były szacunkiem, aby zawsze mogły czuć się bezpiecznie i ze spokojem myśleć o przyszłości swojej i swoich bliskich. Aby mogły bez przeszkód realizować swoje życiowe plany – mówi Andrzej Duda, w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Tymczasem szefowa Kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych w wywiadzie dla PAP podkreśla, że Kancelaria daje dobry przykład, jeśli chodzi o zatrudnianie pań i jest „silna kobietami”. – 65 proc. pracowników KPRP to kobiety, połowa stanowisk dyrektorskich należy do nich – podkreśla Ignaczak-Bandych. – Myślę też, że nie tylko lewica może się od nas uczyć, jeśli chodzi o to, jakie warunki stwarza kobietom Kancelaria Prezydenta Andrzeja Dudy, na jakich stanowiskach mogą pracować kobiety i ile zarabiać – dodaje szefowa KPRP.

Świetne dane z polskiej gospodarki

Serwis 300gospodarka.pl przypomina w poniedziałek, że w ostatnich dniach Eurostat opublikował dane, z których wynika, że bezrobocie w Polsce jest obecnie najniższe w całej Unii Europejskiej. Jak zwrócili uwagę analitycy Banku PKO, w 19 lat Polska przeszła drogę od najwyższej do najniższej stopy bezrobocia w UE. „W styczniu 2021 r. zharmonizowana stopa bezrobocia wyniosła 3,1%, w styczniu 2002 była równa 19,4% – przypominają eksperci. „To bardzo dobra informacja, że uśrednione bezrobocie jest w Polsce tak niskie. Warto jednak pamiętać o tym, że średnie dane z kraju w oczywisty sposób nie mogą dawać wyobrażenia o rzeczywistej sytuacji panującej w poszczególnych regionach kraju” – przypomina jednocześnie serwis 300gospodarka.pl.

Na łamach DGP dziennikarze analizują natomiast, jak realizacja zaprezentowanego tydzień temu Krajowego Planu Odbudowy wpłynie na polską gospodarkę (KPO to dokument związany z Funduszem Odbudowy UE, niezbędny, aby Polska otrzymała unijne dotacje i podwyżki).„Po historycznym roku 2020 z pierwszą recesją od 30 lat w kolejnych gospodarka będzie się odbudowywać” – czytamy na łamach dziennika, gdzie zaprezentowano analizuję wpływu KPO na gospodarkę, autorstwa ekonomistów z Credit Agricole Bank Polska. „Ich zdaniem decydować o tym będzie tempo napływu pieniędzy z KPO, który opisuje wydanie 24 mld euro dotacji z 58 mld całego funduszu odbudowy. Reszta ma być wydana w formie pożyczek. Ramy czasowe finansowania projektów z funduszu to lata 2021–2026” – czytamy. – Pieniądze te spowodują, że w latach 2022–2023 wzrost PKB wyniesie 5 proc. PKB, a nawet więcej – przewiduje cytowany przez „DGP” ekonomista Jakub Borowski.