Turystyka

Pecz. Miasto – tygiel kultur

2024-07-10

Niegdyś mówiono o nim „drugi Stambuł”. Śródziemnomorski klimat południa Węgier przyciąga turystów spragnionych słońca i poszukujących miejsc, gdzie mieszają się kultury. Jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc tego regionu jest Pecz (węg. Pécs). Których miejsc nie można pominąć?

Centrum Peczu; Wikimedia Commons, Katja Kovacs, CC BY-SA 4.0

Pecz to świetne miejsce na weekendowy „city break”, choć 2-3 dni pewnie pozostawią niedosyt, gdyż nie wystarczy czasu, aby poznać wszystkie zakamarki miasta. Pecz jest idealną propozycją dla tych, którzy lubią włóczyć się po zabytkowych ulicach i odpoczywać w niedużych, klimatycznych restauracjach popijając miejscowe wino. Pecz to prawdziwy tygiel kultur i smaków. Otoczone górami Mecsek, ze stromymi i wąskimi uliczkami ,urzeknie każdego.

Z dziejów Peczu

Na terenie dzisiejszego Peczu ok. 6 tys. lat temu mieszkali Celtowie i Ilirowie. Po podboju regionu przez Rzymian utworzono w tym miejscu bazę wojskową pod nazwą Sopianae, która za panowania cesarza Hadriana zyskała status miasta. W III wieku, Sopianae zostało stolicą rzymskiej prowincji Valeria. Po upadku Cesarstwa, w miejsce Rzymian przybyli Awarowie i plemiona słowiańskie, których podbił na krótko Karol Wielki. W X wieku, po przybyciu Madziarów do Kotliny Panońskiej, Sopianae weszło w skład młodego państwa węgierskiego. W łacińskich pismach z tamtego okresu znane było jako Quinque Basilicae lub Quinque Ecclesiae; nazwa Pecz pojawiła się pierwszy raz w 1235 roku. W 1009 roku w mieście utworzono biskupstwo, a drugi z węgierskich monarchów, Piotr Orseolo, rozpoczął budowę katedry.

Pecz był przez wiele wieków ważnym ośrodkiem religijnym, politycznym i kulturalnym. Swoje opactwa miało w Peczu kilka zakonów, zbierały się tam sejmy, powstał tu w 1367 roku jeden z najstarszych (wg niektórych źródeł najstarszy) uniwersytet na Węgrzech.

W poł. XVI wiwku Pecz znalazł się we władaniu Turcji. Chrześcijańskie świątynie zamieniono na meczety, założono szkoły koraniczne. Miasto przekształciło się w ważny dla Turków punkt na handlowej mapie ich imperium. Pecz wrócił do Węgrów w wyniku długich walk z Osmanami dopiero w drugiej poł. XVII wieku. W kolejnych latach miasto rozwijało się jako centrum kulturalne i handlowe, gdzie obok siebie żyły różne grupy ludności wyznający różne religie: Węgrzy, Słowianie południowi, Niemcy. W 1709 roku Pecz otrzymał status wolnego miasta królewskiego.

Po I wojnie światowej Pecz był krótko częścią proklamowanej 14 sierpnia 1921 roku Republiki Baranya-Baczka (węg. Baranya-bajai Szerb-Magyar köztársaság), co było wyrazem niezgody na decyzje zawarte w traktacie z Trianon – Serbowie domagali się, aby tę część Węgier oddać im. Po tygodniu Węgrzy odbili jednak Pecz z ich rąk. W czasie II wojny miasto szczęśliwie nie ucierpiało, dzięki czemu dzisiaj możemy podziwiać nienaruszone zabytki sprzed nawet kilkunastu wieków.

Co zwiedzić?

Pecz oferuje wiele atrakcji zarówno miłośnikom historii, jak współczesnych rozrywek. Jest jednak kilka miejsc, które można określić jako „must see”. Oto nasze propozycje.

Bazylika katedralna św. Piotra i Pawła w Peczu; Wikimedia Commons, Takkk, CC BY-SA 3.0

Katedra

Katedrę św. Piotra i św. Pawła, którą można podziwiać dzisiaj, wzniesiono w poł. XI wieku. W okresie wczesnochrześcijańskim istniała w jej miejscu bazylika. Później, za panowania Stefana Świętego, zaczęto wznosić katedrę, która spłonęła jednak niedługo później. W 1065 roku powstała stojąca do dziś budowla, choć jej kształt zmienił się nieco na przestrzeni wieków. Do romańskiej katedry dobudowano w późniejszym czasie gotyckie wieże i kaplice. W czasie tureckiej okupacji świątynia niszczała. Jej odnowienie i przebudowę przeprowadzono na początku XIX wieku wracając do romańskich założeń. Katedra zachwyca potężną bryłą z zewnątrz oraz bogatymi zdobieniami w środku.

Pozostałości wczesnochrześcijańskiego cmentarza w Peczu z IV-V w.; Wikimedia Commons, Lestat (Jan Mehlich), CC BY-SA 3.0

Cmentarz sprzed kilkunastu wieków

Wyjątkowe tajemnice skrywają piwnice katedry św Piotra i św. Pawła. Znajduje się tam największy cmentarz wczesnochrześcijański na świecie, do tego świetnie zachowany. W tym miejscu grzebani byli chrześcijanie jeszcze za czasów rzymskiego panowania nad Peczem. Niektóre groby mają ponad szesnaście wieków. Obiekt ten, o wybitnym znaczeniu dla historii Europy, został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Plac Széchenyiego i pomnik Jánosa Hunyady’ego; WIkimedia Commons, CC BY-SA 2.5

Plac Széchenyiego

Plac Széchenyiego (węg. Széchenyi tér) to główny plac Peczu nazwany na cześć jednego z najwybitniejszych ludzi w dziejach Węgier, Istvána Széchenyiego. Dawniej nosił kilka innych nazw, np. Fórum, Városi piac i Főtér. W średniowieczu pełnił funkcję miejskiego targowiska. Dziś wokół samego placu i w jego pobliżu znajduje się wiele najcenniejszych zabytków miasta. Co roku odbywa się tutaj święto wina. W miejscu tym uwagę zwraca pomnik konny Jánosa Hunyadyego. Centralnym punktem placu jest natomiast dawny meczet paszy Kasima Paszy.

Meczety

Pecz to miasto, gdzie wciąż widać przenikające się kultury i style. Dowodem na to są dwa meczety. Jeden z nich, meczet Kasima Paszy, to obecnie katolicki kościół pw. Matki Boskiej Gromnicznej. Jest to najbardziej spektakularna budowla z tureckiego okresu w dziejach Peczu. Świątynię wybudowano w poł. XVI wieku. Na początku XVIII stulecia przekształcono ją w kościół. Zburzono wówczas minaret, zachowując jednak wiele, istniejących do dziś, tureckich zdobień.

Drugą świątynią jest meczet Yakovalı Hasana, który wciąż służy muzułmańskim mieszkańcom Peczu. Wybudowano go również w poł. XVI wieku. Później, na pewien czas, świątynia została przekształcona w kościół. Dobudowano wówczas barokowe zdobienia, które zostały jednak później usunięte. Dziś meczet wygląda niemal tak, jak za czasów tureckiego panowania nad miastem.

Wieża telewizyjna

Wieża ma 197 m wysokości i jest najwyższym budynkiem na Węgrzech. Znajduje się na szczycie Misiny w górach Mecsek. Miejsce to jest celem wielu wycieczek z centrum Peczu. W wieży, na 72 metrze, znajduje się restauracja, zaś kilka metrów wyżej oszklony taras widokowy – można dotrzeć do tych miejsc windą. Z wieży można podziwiać niezwykłą panoramę miasta i okolicznych wzgórz.

Anna Szczepańska