Back to top
Publikacja: 27.08.2019
Krasiczyn - Terlecki: Polska i Węgry nadzieją dla myślących podobnie w Europie
Pilne

Polska i Węgry są pewną nadzieją dla ludzi w Europie, którzy myślą tak jak my, że trzeba ocalić fundamenty kultury i historii europejskiej - powiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki we wtorek w Krasiczynie k. Przemyśla (Podkarpackie).

 

Terlecki wraz z wiceprzewodniczącym Zgromadzenia Narodowego Węgier  Janosem Latorcaim oraz byłym marszałkiem Sejmu Markiem Kuchcińskim uczestniczyli w panelu rozpoczynającym II Uniwersytet Letni Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka. Do Krasiczyna przyjechało blisko 400 młodych osób z obu krajów.

 

"Dla ludzi w Europie, którzy myślą tak jak my, że trzeba ocalić fundamenty kultury i historii europejskiej Polska i Węgry są pewną nadzieją. Tu się udało zrobić to co oni teraz próbują robić, działać" - mówił Terlecki.

 

Wicemarszałek Sejmu zwrócił uwagę, w Polsce i na Węgrzech "udało się zbudować rządy, które tak myślą", "I stąd też większa odpowiedzialność spoczywa na nas. Żebyśmy wytrzymali i utrzymali ten kurs. Żebyśmy pozwolili Europie odrodzić się idąc naszym śladem. Korzystając z naszych doświadczeń" - zaznaczył Terlecki.

 

Zwracając się do uczestników spotkania w Krasiczynie zauważył, że przed młodym pokoleniem pojawiła się pokusa "Europy bez granic, bez różnic, bez języków, bez wiary, bez korzeni chrześcijańskich, bez kultury europejskiej, bez doświadczeń naszych państw".

 

" To jest wybór który przed nami stoi. Wy będziecie wybierać" - podkreślił.

 

W podobnym tonie wypowiadał się Krasiczynie wiceprzewodniczący węgierskiego Zgromadzenia Narodowego. "Bycie Polakiem, bycie Węgrem to jest przede wszystkim przeżycie duchowe, kulturowe, intelektualne. Mogę, powiedzieć, że to liczy się bardziej niż rzeczywiste pochodzenie" mówił Janos Latorcai.

 

Wiceprzewodniczący dodał, że "musimy zachować swoją tożsamość, musimy zachować swoje korzenie chrześcijańskie", "Te rzeczy się liczą, a inicjatywy środkowo europejskie są do tego najlepsze" - powiedział Latorcai

 

Terlecki, Latorcai i Kuchciński wzięli udział w dyskusji "Czym dla mnie jest Polska, czym dla mnie są Węgry?".

 

W kolejnych zajęciach uczestnicy rozmawiali o chrześcijaństwie, jako fundamencie kultury i przyjaźni polsko-węgierskiej. Z kolei późniejsze spotkanie z Zsoltem Berta, autorem "Chłopców z placu Moskwy", było okazją pokazania obrazu Polaka oraz Węgra w kulturze i literaturze.

 

Instytut Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka powstał w 2018 roku. Patronuje działaniom badawczym i publicystycznym, prowadzi program stypendialny i translatorski oraz program nauczania języka polskiego na Węgrzech oraz węgierskiego w Polsce.

 

Na Węgrzech działa partnerska Fundacja im. Wacława Felczaka, powołana w 2018 przez rząd węgierski. Celem fundacji, podobnie jak w przypadku Instytutu, jest rozwijanie współpracy polsko-węgierskiej.

 

Źródło: PAP