20 sierpnia to dzień urodzin Węgier – Dzień Świętego Stefana, obchodzony przez cały kraj. Jednakże świętowanie nie trwa tylko jeden dzień. W tym roku ponownie odbył się czterodniowy festiwal, Święto Rzemiosła, który jak co roku przyciągnął do pierwszej dzielnicy stolicy ogromną liczbę odwiedzających. Na tegorocznej liście gości znalazła się również Polska.

Jak sama nazwa wskazuje, Święto Rzemiosła z 800 warsztatami mistrzów rzemiosła było największym świętem rzemiosła w Kotlinie Karpackim. Odwiedzający mogli odkryć szeroką gamę rzemiosł, takich jak koronkarstwo, kaletnictwo, struganie z kości i rogu, tradycyjna metoda drukowania tkanin, kowalstwo, tkactwo, zdobienie jaj, struganie drewna, garncarstwo, filcarstwo – to tylko niektóre z nich.

Od 2016 roku częścią obchodów jest pokaz mody pod nazwą „folkTrend!”, który oferuje szansę na zdobycie sławy poprzez konkursy dla projektantów, którzy czerpiąc z naszej starożytnej kultury kostiumowej, tworzą kolekcje odzieży i akcesoriów odpowiadające potrzebom XXI wieku.

Oprócz warsztatów, Ulicy Węgierskich Smaków i bazarów, na uczestników czekała szeroka gama kolorowych atrakcji. Odbyły się koncerty i występy, np., koncert „Od Wschodu do Zachodu Słońca” Márii Petrás i jej Orkiestry, występ Węgierskiego Narodowego Zespołu Tańca „Echa Karpat”, Orkiestry Borzsavár z Zakarpacia, Kálmána Balogha i Gipsy Cimbalom Band, Zespołu Arasinda (turecka muzyka ludowa) oraz Zakarpackiego Zespołu Tańca Węgierskiego.

Odwiedzający mogli również przenieść się w odległe zakątki świata dzięki tradycyjnemu koreańskiemu występowi tanecznemu Han Sangeun i Byeon Hyeonje, koncertowi mołdawskiej i bałkańskiej muzyki tanecznej w wykonaniu Rézeleje Fanfare, koncertowi Tureckiej Orkiestry Młodzieżowej oraz Istambul Modern Folk Music Ensemble.

W tym roku gościem honorowym była Turcja, ale na krótkiej liście gości znalazła się również Polska.

Z Polski na Festiwal przyjechało dwoje twórców ludowych, aby zaprezentować rękodzieło z serca Polski, regionu łowickiego. Kultura ludowa jest nadal obecna w codziennym życiu mieszkańców Łowicza, ale liczba mistrzów sztuki ludowej z wybitnymi umiejętnościami haftu czy wycinanki maleje.

Wycinanka

Specyfiką regionu jest zdobienie tradycyjnych zagród wiejskich ornamentami wycinanymi z papieru o różnorodnych kształtach i tematyce, wśród których dominują postacie zwierzęce i ludzkie, motywy roślinne i geometryczne. Rzemieślniczka ludowa Mirosława Grochocka przyjechała do stolicy Węgier, aby pokazać regionalną tradycję wycinankarstwa. Jej prace znajdują się w zbiorach Muzeum w Łowiczu, Muzeum Etnograficznego w Warszawie, Muzeum Etnograficznego w Toruniu i Muzeum Etnograficznego w Krakowie, a w tym roku były również prezentowane na Węgrzech.

Rzeźba ludowa

Drugim zaproszonym gościem z Polski była Agnieszka Głuszek-Nowicka, rzeźbiarka ludowa, która techniki rzeźbienia uczyła się od ojca i doskonali ją do dziś. Wykonuje wizerunki ptaków, Madonny, aniołów oraz postaci świeckich związanych z regionem łowickim. Jej rzeźby znajdują się w Muzeum w Łowiczu, Muzeum w Lipcach Reymontowskich, a także w kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą.

^{zdjęcie: Wikipedia}

Fotki: SK