Back to top
Publikacja: 17.03.2022
Prezydent-elekt Katalin Novák publicznie potępia rosyjską agresję
Polityka

„…Wojny rozpoczętej przez Rosję (…) nie da się w żaden sposób obronić ani wyjaśnić” – napisała na swoim profilu w mediach społecznościowych węgierska prezydent-elekt Katalin Novák. Pierwsza w historii Węgier kobieta wybrana na stanowisko głowy państwa jest drugim politykiem z kręgów rządzącego Fideszu, który tak otwarcie skrytykował Rosję za napaść na Ukrainę. Z promowanej przez premiera Viktora Orbána polityki "strategicznego spokoju w sytuacji wojennej" wyłamał się również poseł i szef komisji spraw zagranicznych węgierskiego parlamentu Zsolt Németh.


Prezydent-elekt Katalin Novák w poście napisanym w kolorach ukraińskiej flagi jednoznacznie potępiła rosyjską inwazję na Ukrainę. Źródło: Facebook.


Słowa zacytowane na profilu facebookowym Katalin Novák - której kadencja jako pierwszej prezydent Węgier rozpocznie się w maju - nie powinny być dla nikogo wielką niespodzianką. Jest to bowiem fragment jej wystąpienia przez węgierskim parlamentem wygłoszonego dniu wygranych przez nią wyborów prezydenckich. Ten fragment jej przemówienia nie przebił się jednak do mediów, zapewne dlatego węgierska prezydent-elekt zdecydowała się go teraz wyróżnić. Oczywiście, formalnie Katalin Novák nie jest już politykiem rządzącego nad Dunajem Fideszu, ponieważ stanowisko prezydenta Węgier wymaga, aby głowa państwa, a także kandydat do tego urzędu, nie byli członkami partii. Przez wiele lat była jednak jednym z czołowym polityków rządzącej koalicji. 

Prezydent-elekt to jednak nie jedyny węgierski polityk z kręgów zbliżonych do rządu w Budapeszcie, który jednoznacznie potępił rosyjską napaść na Ukrainę. „Ruszkik haza! Legyen béke!” („Rosjanie wracajcie do domu! Niech zapanuje pokój! ”) – napisał na swoim profilu w mediach społecznościowych Zsolt Németh, węgierski polityk i ekonomista, długoletni deputowany, poseł z ramienia rządzącej partii Fidesz, a także były wiceminister spraw zagranicznych Węgier, a obecnie szef komisji spraw zagranicznych parlamentu. Zsolt Németh odwołał się tym samym do haseł, które Węgrzy dobrze znają z czasów rewolucji 1956 roku, podczas której węgierskie społeczeństwo próbowało stawić czoła brutalnej interwencji sowieckich wojsk w Budapeszcie i innych węgierskich miastach. 

Podobnie jak w przypadku Katalin Novák również pod postem Zsolta Németha ukazało się wiele bardzo krytycznych komentarzy od wyborców Fideszu, porównujących wypowiedzi polityków do stanowiska antyrządowej opozycji.