Back to top
Publikacja: 01.02.2022
Konkurs na węgierskiego kosmonautę. Pierwszy etap zakończony

Ponad 230 osób – spełniających wyjątkowo wyśrubowane konkursowe kryteria – zgłosiło się do udziału w węgierskim programie kosmicznym. Wśród chętnych do tego, aby zostać drugim w historii węgierskim astronautą, jedną piątą stanowią kobiety. Rząd w Budapeszcie chce wysłać kolejnego Węgra w kosmos najpóźniej do roku 2025.


Kosmonauta w pobliżu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Fot. NASA / PAP/Newscom


Koszt wyszkolenia i dostarczenia na Międzynarodową Stację Kosmiczną jednego astronauty szacowany jest na kilkadziesiąt milionów dolarów. Wymagania wobec kandydatów są więc wyjątkowo wyśrubowane. Od osób biorących udział w pierwszym etapie konkursu wymagano między innymi zaawansowanych umiejętności technicznych, obszernej wiedzy naukowej, wysokiej odporności psychicznej, silnej, zrównoważonej osobowości oraz znakomitej znajomości języka angielskiego. Zgłoszenia przyjmowane były od końca października 2021 roku do 31 stycznia 2022 roku.

Geniusze w rezerwie

– Dostaliśmy wiele fantastycznych zgłoszeń. Nawet nie myśleliśmy, że na Węgrzech mamy w zapasie aż tylu geniuszy. Jesteśmy z tego dumni – mówiła dr Orsolya Ferencz komisarz ds. badań nad kosmosem z węgierskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Handlu.

W procesie wyboru najlepszych z najlepszych z węgierskich kandydatów wezmą udział eksperci Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), a także przedstawiciele NASA oraz amerykańskiej firmy Axiom Space. W kolejnym etapie wybrana czołówka kandydatów na węgierskiego kosmonautę przejdzie między innymi specjalistyczne badania fizyczne oraz kompleksowe testy psychologiczne. Do jesieni tego roku ma zostać wybrana elitarna grupa, składająca się z czterech, pięciu osób, które przejdą specjalistyczne przeszkolenie. W czasie szkolenia zostanie podjęta decyzja o tym, kto poleci w kosmos jako drugi w historii węgierski kosmonauta, kto zajmie miejsce na „ławce rezerwowych”, a które osoby wezmą udział w misji, kontrolując ją z Ziemii. Rząd w Budapeszcie chce wysłać kolejnego Węgra w kosmos najpóźniej do roku 2025, a kosmiczna misja była jednym z tematów wtorkowych rozmów szefów dyplomacji Węgier oraz Rosji – Pétera Szijjártó i Siergieja Ławrowa – w Moskwie.

Podczas kosmicznej misji – zaplanowanej na od 30 do 60 dni – węgierski astronauta będzie testował światowej klasy węgierskie wynalazki. Sprzęt telekomunikacyjny, a także służący do obserwacji Ziemi oraz pomiaru promieniowania opracują krajowe firmy i uczelnie uczestniczące w programie Hunor (Hungarian to Orbit). W czasie pobytu na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) Węgier będzie także przeprowadzał unikalne eksperymenty, które mają służyć jako impuls do rozwoju węgierskiego przemysłu kosmicznego.

Węgierski Hermaszewski

Pierwszym węgierskim kosmonautą był generał brygady Bertalan Farkas. Węgierski pilot wojskowy swoją kosmiczną misję rozpoczął 26 maja 1980 roku – czyli prawie dwa lata po tym, jak na statku Sojuz 30 lot odbył jedyny Polak w kosmosie: generał Mirosław Hermaszewski. Węgier wyruszył w kosmos na pokładzie statku kosmicznego Sojuz 36. 27 maja odbyło się dokowanie do sowieckiej stacji orbitalnej Salut-6. Generał Farkas powrócił na Ziemię 3 czerwca 1980 roku w kapsule Sojuza 35.

(JAP)