Back to top
Publikacja: 17.12.2021
Telewizja bratanków? Rozmowy o zacieśnieniu współpracy TVP oraz MTVA
Kultura

Dániel Papp, dyrektor naczelny węgierskiego dostawcy mediów publicznych MTVA, oraz Mateusz Matyszkowicz, członek zarządu polskiej telewizji publicznej TVP, rozmawiali w piątek w Budapeszcie o możliwościach rozszerzenia wymiany wiadomości, wspólnej produkcji programów oraz prowadzeniu wspólnych szkoleń zawodowych. Po rozmowach Dániel Papp i Mateusz Matyszkowicz odwiedzili studia informacyjne i sportowe węgierskiej telewizji MTVA, w których wykorzystywana jest najnowsza technologia światowej klasy. 


Studio TVP. Fot. Piotr Nowak / PAP


„Mamy wspólne korzenie kulturowe w Europie Środkowej i podzielamy te same poglądy na temat roli mediów publicznych i jasne jest, że z tego punktu widzenia może to przynieść korzyści obu stronom, jeśli będziemy mówić wspólnym językiem” – oznajmił Dániel Papp, dyrektor naczelny węgierskiego dostawcy mediów publicznych MTVA w oświadczeniu wydanym przez dział prasy i marketingu MTVA. Zgodnie z wydanym oświadczeniem dyrektor naczelny węgierskiego nadawcy publicznego oraz Mateusz Matyszkowicz, członek zarządu TVP, rozmawiali również o możliwości przyspieszenia wymiany newsów oraz o współpracy przy tworzeniu wspólnych materiałów. Dániel Papp zauważył, że współpraca węgierskiej oraz polskiej telewizji może polegać między innymi na wspólnej produkcji programów, które będą następnie wykorzystywane zarówno na Węgrzech, jak i w Polsce.

Chociaż przyjaźń polsko-węgierska ma ponad tysiąc lat historii, to oficjalna współpraca węgierskiej MTVA oraz Telewizji Polskiej trwa dopiero od roku 2015. W 2018 roku w Warszawie gościł dyrektor kanału kulturalnego M5 węgierskiego nadawcy publicznego. W tym samym roku telewizja MTVA nabyła na okres trzech lat licencje na takie tytuły jak „Korona królów” (popularny wśród widzów nad Wisłą serial opowiada historię Kazimierza Wielkiego i jego dworu oraz zjednoczenia Polski po podziale dzielnicowym), „Mała Moskwa” (miniserial, którego scenariusz powstał na podstawie prawdziwych wydarzeń, a którego akcja toczy się ponad 20 lat po zakończeniu drugiej wojny światowej w Legnicy – w mieście znanym z największego sowieckiego garnizonu w Europie Wschodniej), „Jutro idziemy do kina” (film opowiada historię o młodych ludziach, których druga wojna światowa zastała u progu wejścia w dorosłość) oraz „Komornik” (nagradzany na festiwalach film o czasach współczesnych). 

W marcu obecnego roku nadawcy publiczni z Węgier i Polski wspólnie obchodzili Dzień Przyjaźni Polsko-Węgierskiej. W listopadzie MTVA nominowało z kolei dziesięć materiałów do I Międzynarodowego Festiwalu Telewizji Polskiej „Serce Europy 2021”, z których aż pięć zostało zakwalifikowanych do udziału w listopadowym konkursie produkcji telewizyjnych nadawców publicznych z Europy Środkowo-Wschodniej. – Idea stworzenia przestrzeni, która pozwoliłaby dzielić się sztuką telewizyjną z obszaru Europy Środkowo-Wschodniej, a jednocześnie konsolidować media publiczne regionu i skupionych wokół nich twórców od dawna była naszym marzeniem i czekała na realizację. Nowy festiwal jest nie tylko hołdem złożonym środkowoeuropejskim artystom i ich dziełom – to także przestrzeń integrowania i promowania naszego dziedzictwa kulturowego zarówno między obecnymi tu nadawcami, jak i wobec reszty świata – mówił wówczas Jacek Kurski, prezes zarządu TVP. A Mateusz Matyszkowicz podkreślał, że „kraje Trójmorza w pełni mogą czuć się sercem Europy. Żywotnym, twórczym i inspirującym”. 

(JAP)