„Atlas Wyszehradzki” to wspólne dzieło Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka oraz Polskiego Towarzystwa Geograficznego, wydane w związku z trzydziestoleciem Grupy Wyszehradzkiej. – W pierwszej połowie z tych 30 lat nasze kraje skupiły się na wejściu do europejskich struktur gospodarczych i północnoatlantyckich struktur bezpieczeństwa i to wspólnie się nam udało, co jest podstawowym sukcesem tego piętnastolecia. Drugie 15 lat to wspólne zabieganie o interesy regionu zarówno w Unii Europejskiej, jak i w NATO, oraz szukanie wspólnego mianownika i tych rzeczy, które łączą nasze kraje. Potrafimy również uczciwie przyznawać, że są kwestie, które nas dzielą. Żeby te różnice lepiej zrozumieć i aby lepiej poszukiwać punktów wspólnych, warto zapoznać się z „Atlasem Wyszehradzkim”, który jest doskonałym materiałem umożliwiającym dokonanie szybkiego, zajmującego dwa, trzy wieczory, przeglądu najważniejszych kwestii – zauważył podczas dyskusji w ramach Klubu F wiceszef polskiej dyplomacji Szymon Szynkowski vel Sęk.
Odnosząc się do kolejnych 15 lat, gość Klubu F Zoltán Szalai – znany historyk i redaktor naczelny tygodnika „Mandiner” – podkreślił, że przyszłość opierać się będzie na rozwoju transportu, infrastruktury, nauki i gospodarki.
Wiceszef polskiej dyplomacji jako poznaniak zwrócił również uwagę na szczególną więź narodów polskiego i węgierskiego, która widoczna była chociażby podczas wydarzeń z czerwca roku 1956, jak również wówczas, gdy Polacy okazywali solidarność z Węgrami podczas ich antykomunistycznego powstania, wysyłając do Budapesztu nie tylko paczki, lecz także oddaną krew. – Te bolesne wydarzenia połączyły nasze dwa narody także więzami krwi – zaznaczył Szymon Szynkowski vel Sęk.
Minister Szynkowski vel Sęk zwrócił uwagę m.in. na mapy pokazujące, jak zmieniały się historyczne granice, a także na dokładnie przedstawiony administracyjny podział krajów Grupy V4. Redaktor Zoltán Szalai podkreślił z kolei, że „Atlas Wyszehradzki” jest nie tylko doskonałym źródłem dotyczącym geografii, lecz także historii czy wiedzy dotyczącej na przykład urbanizacji regionu. – Kiedy po raz pierwszy oglądałem „Atlas Wyszehradzki” praktycznie odwzorowywałem w pamięci moją własną historię i powiązania z Polską – wyznał Zoltán Szalai. – Jedną z największym korzyści płynących ze zmiany systemu po 1989 roku było to, że mogliśmy lepiej wzajemnie się poznać i nawiązać bliższe kontakty. „Atlas Wyszehradzki” jest bardzo dobrym odzwierciedleniem tego wzajemnego zbliżenia, które nastąpiło w ostatnich dziesięcioleciach. Coraz lepsze poznanie się jest zaś niezwykle ważne także z edukacyjnego punktu widzenia – dodał redaktor naczelny tygodnika „Mandiner”. – Spodziewam się, że w najbliższych dziesięcioleciach współpraca między różnymi podmiotami i miastami: Warszawą, Gdańskiem, Poznaniem, Wrocławiem, Budapesztem, Segedynem, Peczem itd., stanie się jeszcze bardziej intensywna – podsumował Szalai, podkreślając wagę dotychczasowej współpracy i potencjał Grupy Wyszehradzkiej.
Liczący 303 strony „Atlas Wyszehradzki” składa się z 50 rozdziałów dotyczących różnych zagadnień geopolitycznych, gospodarczych, przyrodniczych, demograficznych, kulturalnych, religijnych oraz związanych z aktualnymi problemami społecznymi.
Monografię patronatem honorowym objął Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki.
„Atlas Wyszehradzki” można zamówić TUTAJ
(JAP)