Od 8 marca otwarte są tylko sklepy spożywcze, apteki, drogerie oraz stacje paliw. Przedszkola i żłobki zostały zamknięte, a szkoły podstawowe przeszły na nauczanie zdalne. Nowe restrykcje będą obowiązywały co najmniej do 22 marca. – Teraz musimy zamknąć kraj, aby zacząć go otwierać w okolicach Wielkanocy – powiedział w piątkowej audycji w Kossuth Radio premier Viktor Orbán. 

Do 22 marca zamknięte będą wszystkie punkty handlowe oraz usługowe oprócz sklepów spożywczych, aptek, drogerii, stacji paliw, a także prywatnych gabinetów lekarskich. Przez co najmniej dwa tygodnie zamknięte będą również siłownie, choć profesjonalni sportowcy będą mogli przygotowywać się do zawodów.

Do 7 kwietnia pozostaną zamknięte żłobki oraz przedszkola. W szkołach podstawowych, średnich i wyższych nauczanie będzie prowadzone zdalnie.

Konferencja prasowa rządu. Źródło: Facebook

Rząd zaostrzył również zasady dotyczące ruchu granicznego. Nowymi restrykcjami nie został jednak objęty ruch tranzytowy oraz towarowy. 

Wszelkie imprezy sportowe będą mogły odbywać się wyłącznie bez udziału publiczności. Rząd w Budapeszcie wprowadził również nakaz noszenia maseczek ochronnych na wolnym powietrzu. Nadal obowiązuje również godzina policyjna od godz. 20 do 5 rano oraz zakaz zgromadzeń. W imprezach rodzinnych i prywatnych może uczestniczyć najwyżej 10 osób. Śluby są możliwe, ale wesela nie mogą się odbywać. W pogrzebach może uczestniczyć maksymalnie 50 osób.

Gergely Gulyás podkreślił, że proces szczepień postępuje w szybkim tempie i już w przyszłym tygodniu Węgry będą miał najwyższy wskaźnik zaszczepionych osób w całej Unii Europejskiej.

Rząd w Budapeszcie wprowadził nakaz noszenia maseczek ochronnych na wolnym powietrzu. Fot. AA/ABACA / PAP/Abaca

Węgry walczą z trzecią falą koronawirusa. Od wybuchu pandemii na Węgrzech wykryto 446,2 tys. zakażeń. Na COVID-19 zmarło 15 476 osób.

(jap)