„Péter Jakab, przewodniczący partii Jobbik, udzielił niedawno portalowi Alfahír wywiadu, w którym skomentował stworzenie szerokiej koalicji opozycyjnej przeciw rządzącemu Fideszowi” – informuje portal wPolityce.pl.
Péter Jakab, lider partii Jobbik, fot. Tamas Kovacs / MTI / PAP/EPA
Autor tekstu Grzegorz Górny zauważa, że „porozumienie w sprawie wspólnego startu w wyborach parlamentarnych w 2022 r. oraz wystawienia jednego kandydata na premiera ogłosiło sześć ugrupowań: dwa postkomunistyczne (Koalicja Demokratyczna i Węgierska Partia Socjalistyczna), dwie zielone (Dialog na rzecz Węgier i Polityka Może Być Inna), jedna liberalna (Ruch Momentum) oraz nacjonalistyczna (Jobbik)”.
Ta decyzja liderów partii Jobbik może zaskakiwać, jak bowiem przypomina Grzegorz Górny, w deklaracji założycielskiej tego ugrupowania znalazł się zapis, że „Podstawowym zadaniem jest odebranie władzy politycznej partii komunistycznej oraz zjednoczonych z nią ekstremistycznych liberałów”. W ostatni czwartek Péter Jakab wprost napisał jednak na Facebooku, że celem antyrządowej koalicji jest zastąpienie gabinetu Viktora Orbána przez nowy „rząd jedności narodowej”.
(oprac. jap)