Back to top
Publikacja: 03.01.2021
Viktor Orbán: jesteśmy u progu wielkich czasów
Polityka

– Wybraliśmy inny sposób zarządzania kryzysowego niż Zachód. Podczas gdy oni walczyli o utrzymanie dotychczasowego poziomu konsumpcji, my staraliśmy się zachować miejsca pracy – powiedział węgierski premier Viktor Orbán w swoim pierwszym wywiadzie w 2021 roku. Szef rządu w Budapeszcie podkreślił także, że władze Węgier są gotowe na akcję masowych szczepień swoich obywateli.



– Jesteśmy u progu wielkich czasów – oznajmił węgierski premier w wywiadzie dla publicznej rozgłośni Kossuth Radio, prognozując, że w nowej dekadzie XXI w. światowa gospodarka może rozwijać się z niezwykłą prędkością, a Węgry powinny rozwijać się nawet szybciej. – Plany już są, mamy szansę na fantastyczną dekadę – podkreślił, prognozując, że Węgrom będzie się powodzić dużo lepiej, "będą mieszkać w większych domach i mieć więcej dzieci". 

Viktor Orbán zauważył, że choć każda obniżka podatków stawia rządy w trudnej sytuacji, to obecnie władze w Budapeszcie muszą skupić się na walce z bezrobociem. – Podczas gdy lewica przeważnie widzi rozwiązanie kryzysu w podnoszeniu podatków, prawica wierzy, że musimy pomóc naszym przedsiębiorcom, aby mogli oni chronić miejsca pracy – zauważył lider węgierskiego rządu, podkreślając, że ten sposób nieźle się sprawdził i dzięki niemu Węgry są obecnie na trzecim miejscu w gronie państw Unii Europejskiej o najniższym bezrobociu (najmniej bezrobotnych mają Czechy, a na drugim miejscu podium znajduje się Polska). 

Szef rządu w Budapeszcie odniósł się również do planów walki z epidemią COVID-19. Ogłosił, że Węgry mają już wystarczającą liczbę dawek, aby zaszczepić 35 tys. osób. Viktor Orbán spodziewa się także, że wkrótce do kraju powinna przylecieć duża ilość dawek chińskiej szczepionki. Węgrzy będą więc mieli wybór, czyim produktem chcą się szczepić. Według premiera Węgier, aby uniknąć trzeciej fali epidemii koronawirusa do marca powinno zostać zaszczepionych 40-50 proc. populacji. 

(jap, fot. printscreen/mediaklikk.hu)