Back to top
Publikacja: 16.06.2020
TIBOR CSORBA. ŻYCIE ORAZ TWÓRCZOŚĆ WIELBICIELA POLSKI I POLAKÓW
Historia

Tibora Csorbę z pewnością zaliczyć można do osób wybitnie zasłużonych dla popularyzacji kultury polskiej i węgierskiej. Ten utalentowany malarz-akwarelista, pisarz, tłumacz literatury polskiej i węgierskiej, a ponadto pedagog, historyk literatury i sztuki a także publicysta na stałe związał się z Polską. To o nim Jan Sztaudynger napisał fraszkę:

Że Węgier Polakiem być może

udowodniłeś nam Tiborze.

Tibor Csorba urodził się 15 marca 1906 r. w miejscowości Szepesváralja (obecnie na terenie Słowacji). Od dziecka wyróżniał się talentem plastycznym, co było jednym z powodów podjęcia studiów na kierunku malarstwo w Akademii Sztuk Pięknych w Budapeszcie. Po ukończeniu nauki w 1929 r. Csorba dokształcał się w temacie sztuki oraz pedagogiki podczas wyjazdów do Londynu i Paryża. Do jego zainteresowań należało wychowanie i edukacja młodzieży szkolnej – w szczególności poprzez, tak bliską mu, sztukę. Sam w owym czasie był nauczycielem rysunku w szkole w Kiskunhalas. Podczas konferencji pedagogicznej poświęconej zagadnieniu nowoczesnej edukacji, która odbyła się w Cheltenham (w Wielkiej Brytanii), zrodził się pomysł podróży do Polski. Na towarzyszącej wydarzeniu naukowemu wystawie prac młodzieży z kilkunastu krajów uwagę Csorby zwróciły prace dzieci pochodzących z kraju nad Wisłą. Młody pedagog chciał poznać polskie zaplecze edukacyjne stojące za sukcesami dziecięcych artystów.

Zainteresowanie polską kulturą

Pierwszą podróż do Polski Tibor Csorba odbył w 1936 r. Lekko rozczarowany faktem, że zajęcia z malarstwa miały w Polsce charakter fakultatywny a nie obowiązkowy, Csorba został skierowany do cenionego polskiego inżyniera i pedagoga, założyciela oraz kierownika Państwowego Instytutu Robót Ręcznych – Władysława Przanowskiego. Rok później jako stypendysta rządu węgierskiego spędził w Polsce 10 miesięcy, podczas których został słuchaczem PIRR-u. Odbywał także w tym czasie po kraju  liczne podróże badawcze, które relacjonował w prasie węgierskiej, m.in. w gazecie Nemzeti Újság.

W 1938 r. Csorba podjął studia polonistyczne na Uniwersytecie Józefa Piłsudskiego w Warszawie (obecnie Uniwersytet Warszawski). Pod kierunkiem prof. Juliana Krzyżanowskiego (1892-1976) Csorba zajął się tematem powiązań polsko-węgierskich w literaturze XVI w. Na warszawskiej uczelni był również lektorem języka węgierskiego. Ponadto zajął się tłumaczeniami utworów Reja, Kochanowskiego, Norwida czy Sienkiewicza oraz publikował wyniki swoich badań w dziedzinie literaturoznawstwa zarówno w prasie popularnej, jak i specjalistycznej – m.in. „Węgierski poeta na dworach polskich w XVI w.” (Pamiętnik literacki, Lwów1938).

T. Csorba, Węgierski trubadur na polskich dworach w XVI w., Nowiny codzienne 33/1938, s. 6.

W owym okresie Csorba nie zapominał o swoim zamiłowaniu do rodzimej kultury węgierskiej, którą popularyzował w tekstach drukowanych w polskiej prasie. Przykładami mogą być „Współczesna sztuka węgierska” (Tęcza 2/1938) czy „Vigilia” (Tęcza 5/1938).

Inną formą szerzenia w Polsce kultury Madziarów było wygłaszanie wykładów dotyczących sztuki węgierskiej. Jeden z takich odczytów ilustrowanych przezroczami pt. „Współczesna sztuka węgierska” odbył się w Instytucie Propagandy Sztuki 1 maja 1939 r.

Notatka dotycząca wykładu T. Csorby w 1939 r., ABC Nowinki 125/1939.

W okresie poprzedzającym wojnę Csorba publikował na Węgrzech teksty polonofilskie, w których relacjonował swoje obserwacje z wielokrotnych podróży po kraju, jak również popularyzował jego kulturę, sztukę i historię, z pominięciem ówczesnej polityki oraz spraw gospodarczych. Za swoje zasługi na rzecz Polski został odznaczony przez ministra Leona Orłowskiego Krzyżem Kawalerskim Polonia Restituta. Uroczystość odbyła się w Budapeszcie w 1938 r. i związana była z publikacją książki „Na ziemi Lechitów”. Rok później Csorba został odznaczony Srebrnym Wawrzynem Polskiej Akademii Literatury za „szerzenie zamiłowania do literatury polskiej”.

Notatka dotycząca odznaczenia Tibora Csorby Krzyżem Kawalerskim Polonia Restituta, Nowiny Codzienne 221/1938.

Zaplanowany na 1 września 1939 r. powrót z wakacji spędzonych na Węgrzech nie doszedł do skutku – lot na trasie Budapeszt-Warszawa został przekierowany do Lwowa. W obliczu inwazji ZSRR na Polskę Csorba postanowił wrócić do Budapesztu. Na początku stycznia 1940 r. udało mu się sprowadzić z Warszawy swoją narzeczoną Helenę Millerównę – bohaterkę obrony stolicy odznaczoną Krzyżem Walecznych, która przywiozła ze sobą zdjęcia zniszczonego miasta.

Pomoc polskim uchodźcom podczas II wojny światowej

Csorba wraz ze swoją naówczas już żoną Heleną, pracując w IX Departamencie Węgierskiego MSW, byli intensywnie zaangażowani w pomoc polskim uchodźcom na Węgrzech. W latach 1939-1944 był bliskim współpracownikiem ówczesnego ministra do spraw uchodźczych, kierownika Biura do Spraw Uchodźców Józsefa Antalla (1896-1974). Csorba współdziałał w ukrywaniu i ratowaniu Polaków. Ponadto pomagał w zakładaniu polskich szkół i umieszczaniu Polaków na węgierskich uniwersytetach, prowadził też kursy z języka węgierskiego. W latach wojny powstały jego książki: podręcznik „Uczmy się po węgiersku” oraz przekład tradycyjnych podań „Węgierskie bajki ludowe”, wydane w Budapeszcie w 1940 r. Publikował także teksty przybliżające Polakom kulturę węgierską, m.in. na łamach Tygodnika Polskiego. Materiały obozowe wydawanego w Budapeszcie. Prowadził dla Polaków liczne wykłady oraz warsztaty. W latach 70. XX w. József Antall wydał zaświadczenie, w którym zaznaczył, że nawet po aresztowaniu go przez gestapo w 1944 r., Csorba nadal pomagał polskim uchodźcom.

Csorba T., Csorba H., Ziemia węgierska azylem Polaków 1939–1945, Warszawa 1985.

Po latach Csorbowie wydali wspólnie dwie książki dotyczące losów polskich uchodźców na Węgrzech: „Losy młodzieży polskiej na Węgrzech w latach II wojny światowej” (Warszawa 1981) oraz „Ziemia węgierska azylem Polaków 1939–1945” (Warszawa 1985).

Losy powojenne

Helena i Tibor Csorbowie wrócili do Polski wraz z transportem repatriantów w sierpniu 1945r.   Zamiast do zrujnowanej po powstaniu Warszawy, przybyli do Krakowa. Tam Csorba został wykładowcą w Katedrze Hungarystyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie pracował do 1949 r. Zorganizował Instytut Węgierski w Krakowie oraz powołał Towarzystwo Polsko-       -Węgierskie. Po wojnie Csorba podróżował z wykładami i brał udział w spotkaniach literackich dotyczących kultury, literatury i sztuki  Polski i Węgier. Organizowane były specjalne bale oraz teatralne pokazy sztuk węgierskich – często w przekładzie samego Csorby. Wspólnie z żoną – znaną socjolożką medycyny i pomocy społecznej – prowadzili wystąpienia opisujące losy polskich uchodźców na Węgrzech.

Echo Krakowa często zamieszczało artykuły poświęcone tematyce węgierskiej; nr 75/1947, s. 3.

W 1955 r. Csorbowie przenieśli się do odbudowanej Warszawy, z którą związani byli już do końca życia. Mniej więcej w tym czasie Csorba zakończył prace nad zawierającym 80 tysięcy haseł słownikiem polsko-węgierskim („Lengyel-magyar szótár”, Budapest 1958).

Podczas licznych podróży po Polsce miał możliwość realizacji niemal wszystkich swoich zainteresowań. Wyjazdom towarzyszyły przemyślenia dotyczące literatury, a także sesje, podczas których miał możliwość malowania pejzaży w ulubionej technice akwareli. Do jego niezwykle ciekawych i udanych projektów zaliczyć można zebrane w teki cykle prac będących graficznymi zapisami jego podróży szlakiem ważnych dla kultury polskiej i węgierskiej postaci. Prace te stanowiły zestawienie relacji historycznych czy opisów miejsc znanych z literatury z ich stanem współczesnym. W ten sposób powstały „Szlakiem Mártona Csombora z Szepsi” z 1957 r., „Szlakiem Marii Konopnickiej” z 1961 r. i wiele innych. Pewna teka związana była z własnymi przeżyciami Csorby. Podczas jednej ze swoich pierwszych wizyt w Polsce  uczestniczył w kursie dla cudzoziemców (1937), podczas którego miał przyjemność być oprowadzanym przez jednego z najsłynniejszych ówczesnych polskich archeologów – prof. Józefa Kostrzewskiego po dopiero co odkrytej (1933), słynnej na całą Europę, osady w Biskupinie. Swoje wrażenia na ten temat opisał przed wojną w węgierskiej prasie. Po 45 latach Tibor wraz z żoną zostali ponownie zaproszeni do Biskupina. Efektem pobytu były przedstawiające osadę rysunki flamastrem, które obecnie znajdują się w zbiorach Państwowego Muzeum Archeologicznego. Oprócz cykli związanych z literatami czy postaciami historycznymi, Csorba tworzył prace poświęcone tematom regionalnym, jak „Moja Warszawa” (1957-1970) czy martyrologicznym, jak „Sacra Polonica” z 1976 r. Autor opatrywał swoje prace i albumy komentarzami.

W 1962 r. Csorba otrzymał obywatelstwo polskie. Od 1960 r. prowadził wykłady związane z wychowaniem plastycznym i wychowaniem poprzez sztukę w Studium Nauczycielskim oraz Technikum Architektoniczno-Budowlanym w Warszawie.

Artysta, literat i pedagog

Csorba przez całe swoje życie był cenionym artystą specjalizującym się przede wszystkim w akwareli, ale też w kompozycjach fakturalnych. Jego prace prezentowano  na wystawach indywidualnych i zbiorowych na terenie Węgier, Stanów Zjednoczonych czy Polski. Ważną dla twórczości artysty była zorganizowana w 1981 r. w Zachęcie wystawa pt. „Malarstwo”. Do zamiłowań Csorby wciąż po wojnie należały tłumaczenia literatury zarówno dawnej, jak i współczesnej. Tłumaczył nie tylko utwory liryczne, ale także prozę oraz dramaty.

Tibor Csorba. Akwarele. Radom 1966.

Podjęte przez Csorbę w Polsce badania literaturoznawcze sprzed wojny kontynuowane były przez niego w latach zawieruchy wojennej na Wydziale Filozofii Uniwersytetu Budapeszteńskiego. Ich owocem była praca doktorska „Batory jako humanista” (A humanista Báthory István), wydana w formie książki w Budapeszcie w 1944 r. Trudno jest zliczyć teksty publicystyczne i naukowe dotyczące kultury i sztuki polskiej i węgierskiej, które wyszły spod pióra Csorby na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Wiele z nich dostępnych jest współcześnie w internetowych repozytoriach cyfrowych.

Csorba doceniał, jak ważna jest edukacja i skupiał się na wychowywaniu młodzieży poprzez sztukę. Do najważniejszych prac, które pozostawił po sobie ten ceniony przez uczniów i nauczycieli pedagog, należą dwie książki: „Kształcenie a praca zawodowa nauczycieli wychowania plastycznego” (Warszawa 1967) oraz „O rysowaniu” (Warszawa 1980).

Tibor Csorba był członkiem wielu prestiżowych stowarzyszeń, m.in. Pen-Clubu, Związku Literatów Polskich, Związku Polskich Artystów Plastyków, Związku Autorów i  Kompozytorów Scenicznych. Zmarł 5 września 1985 r. podczas krótkiego pobytu w Budapeszcie. Został pochowany u boku swojej ukochanej żony na warszawskim Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.

 

 

Maria Jaworska 

Z wykształcenia archeolog śródziemnomorski, absolwentka Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Doktorantka na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Uczestniczka polskich badań archeologicznych, m.in. w Ptolemais (Libia), Novae (Bułgaria), Apsaros (Gruzja). Jedną z jej pasji jest popularyzacja historii.

 

Literatura:

Csorba T., Opowieści piórem i pędzlem, Poznań niezapomniany, WTK 6/1975, s.12

Piotrowska D., Tibor Csorba i jego spotkania z Pałukami, Żnińskie Zeszyty Historyczne 14/1994, s. 17-39

http://pawelsliwko.blogspot.com/p/wychowanie-przez-sztuke.html