Back to top
Publikacja: 28.03.2020
TAM, GDZIE DUNAJ ŁĄCZY SIĘ Z NILEM, CZYLI KILKA SŁÓW NA TEMAT MAGYARABÓW
Historia

 

Piaski Egiptu i Sudanu skrywają niezliczone pozostałości dawnych kultur i cywilizacji, które od ponad kilkuset lat przyciągają do siebie rzesze europejskich podróżników, odkrywców i badaczy. Szczególnie w okresie intensywnych wpływów brytyjskich końca XIX i pierwszej połowy XX wieku, tereny te stanowiły cele licznych misji eksploracyjnych, rajdów, czy wypraw archeologicznych. Organizatorami tego typu ekspedycji byli zazwyczaj rządni przygód przedstawiciele arystokracji, którzy gromadzili wokół siebie naukowców i specjalistów (fotografów, architektów, inżynierów, kartografów, archeologów i antropologów). Skupiali się oni na odkrywaniu miejsc znanych ze źródeł pisanych bądź z relacji miejscowych Beduinów.

Innym rodzajem wypraw była eksploracja nierozpoznanych do końca terenów pustynnych, które odkrywano na grzbietach zwierząt, a w XX wieku także wykorzystując samoloty, samochody, a nawet rowery. Podczas jednego z takich rajdów, odbywających się w latach 30. ubiegłego wieku, węgierski hrabia László Almásy zapewne nie spodziewał się, że wśród napotykanych mieszkańców wybrzeży Nilu, natrafi na lud szczycący się swoim madziarskim pochodzeniem.

Rajd po Pustyni Nubijskiej László Almásy’egow 1934

MIESZKAŃCY Z WYSPY MAGYAR-NARKI

Pierwszy kontakt Europejczyków z ludem Magyarabów przypisuje się węgierskiemu arystokracie, odkrywcy i lotnikowi László Almásy’emu (1895-1951), któremu towarzyszył niemiecki inżynier, dyplomata i archeolog Hansjoachim von der Esch (1899-1976). Miało do niego dojść podczas jednego z rajdów samochodowych po Nubii (tereny południowego Egiptu i północnego Sudanu), trwającego od 1934 do 1935 roku. Z pamiętników gubernatora Sudanu Henry’ego Cecila Jacksona wyczytać można, że w drodze z Sudanu do Egiptu, w okolicy Wadi Halfa, hrabia Almásy usłyszał ludzi mówiących dialektem przypominającym węgierski. Po dopytaniu, skąd owi ludzie pochodzą, dowiedział się, że są mieszkańcami wyspy Magyar-narti, co przetłumaczyć można na „wyspę Węgrów”.

László Almásy i Hansjoachim von der Esch, lata 30. XX wieku

Opisy spotkań oraz zapiski rozmów z przedstawicielami ludu Magyarabów zamieszkujących wyspę zlokalizowaną naprzeciwko Wadi Halfy zostały opublikowane odpowiednio przez Almásy’ego w 1937 roku w książce pt. „W powietrzu… na piasku…” (w oryg. Levegőben... homokon...), a także przez von der Escha w 1941 roku „Gdziekolwiek jesteś – woła karawana. Na zagubionych ścieżkach przez egipskie pustynie” (w oryg. Weenak – die Karawane ruft. Auf verschollenen Pfaden durch Ägyptens Wüsten).

Zaznaczyć należy, że w 1934 roku von der Esch spędził kilka tygodni wśród mieszkańców Wadi Halfa, spisując w tym czasie listę wyrażeń używanych jedynie przez ludność wyspy Magyar-narki. Po przedstawieniu swoich obserwacji Almásy’emu w 1935 roku, ten uznał, że pochodzą one z języka węgierskiego. Relacje Almásy’ego i von der Escha nie są do końca jednolite i wydaje się, że wkład węgierskiego arystokraty w poznanie losów Magyarabów jest w pewnym stopniu wyolbrzymiony. Może wynikać to po części ze starannie pielęgnowanego mitu o „węgierskim odkrywcy Węgrów nad Nilem”, jak również z faktu, że jego postać stała się sławna za sprawą niezwykle popularnej powieści Michaela Ondaatje z 1992 roku pt. „Angielski pacjent”, oraz nagrodzonego dziewięcioma Oscarami filmu w reżyserii Anthony’ego Minghella, o tym samym tytule z 1996 roku.

 

Mieszkańcy wyspy Magyar-narki w 1934 r.

 

 

POWOJENNI BADACZE

Istotny wkład w poznanie i rozsławienie ludu Magyarabów miał arabista István Fodor (1933-2002), który w ramach stypendium Węgierskiej Akademii Nauk przebywał w latach 60. w Egipcie i Sudanie. W związku z budową wielkiej tamy Asuańskiej (1960-1970), w 1965 roku Fodor spędził dwa i pół miesiąca badając plemiona zamieszkujące tereny nad Nilem – od Asuanu w Egipcie, po Wadi Halfa i Chartum w Sudanie. Okazało się, że oprócz znanych
z relacji Almásy’ego i von der Escha Magyarabów z okolic Wadi Halfa, istniało kolejne ich skupisko na terenach Górnego Egiptu – w wioskach Magyarab-irki, Magyararti, Magyariyya, Magyar-nirki, Hillit el-Magyarab i Asuanie. Co więcej, obie społeczności nie wiedziały o swoim istnieniu, a także przekazywały inne historie o swoich przodkach.

Po lewej: mapa ze wspomnianymiw tekście miejscowościami.

Po prawej: mapa z zaznaczoną „wyspą Magyarabów” z lat 40. XX wieku

Podczas pobytu wśród Magyarabów, Fodor zebrał przysłowia dotyczące tego ludu, zgromadził zwyczaje wyróżniające ich od sąsiadujących Nubijczyków i Arabów a także spisał ich tradycje kulinarne. Zaproponował on także genezę słowa Magyarab, wedle której wbrew pierwszemu skojarzeniu nazwa Magyarab nie jest połączeniem „Magy” z „Arab”, a raczej „Magyar” z nubijską końcówką „Ab”, która oznacza „plemię”. Wskazał on zatem na kolejną przesłankę dotyczącą pochodzenia tego ludu.

István Fodor przed utworzeniemTamy Asuańskiej

Zdając sobie sprawę z zagrożenia, jakie dla kultury i tradycji Magyarabów miało mieć utworzenie tamy (a w jej wyniku zalanie ogromnych połaci bogatych kulturowo terenów), Magyarowie zabiegali o przebadanie ich dziedzictwa. Jedyną instytucją, która postanowiła przyjrzeć się sprawie była Zjednoczona Skandynawska Ekspedycja Sudańsko-Nubijska (United Scandinavian Sudanese-Nubian Expedition), która podjęła się przebadania kilku nubijskich cmentarzysk. Analiza materiału kostnego, której wyniki opublikowane zostały przez Ole Vagn Nielsena (1970) wykazała, że istotnie, część z pogrzebanej na przebadanych nekropolach populacji reprezentuje cechy zbliżone do tych, które występują u mieszkańców terenów Kotliny Panońskiej. Wyniki te w dużym stopniu wpłynęły na decyzję o włączeniu Magyarabów do Międzynarodowego Stowarzyszenia Węgrów, podjętą w 1992 roku.

Pod koniec XX wieku trwały zaawansowane prace nad organizacją misji składającej się z ekspertów mających dokładnie przebadać i zweryfikować, czy rzeczywiście Magyarabowie posiadają węgierskie korzenie. Ekspedycja miała odbyć się w 1998 roku jednak, niestety, ze względu na brak funduszy, projekt ten został zaniechany.

 

Zdjęcie z wystawy w Muzeum Ferenca Móry w Segedynie.

W 2013 roku renomowany fotograf Gergely Lantai-Csont przeprowadził ekspedycję fotograficzną w ramach której, wraz ze swoimi współpracownikami, odwiedził kilkanaście krajów położonych we wschodniej Afryce. Efektem wyprawy było stworzenie dokumentacji fotograficznej plemion ją zamieszkujących. Fotorelacja będąca plonem tej wyprawy, była następnie prezentowana na licznych wystawach, między innymi w Instytucie im. Balassiego w Kairze, czy w Muzeum Ferenca Móry w Segedynie. Wybrane fotografie posłużyły do stworzenia albumu Disappearing Nubia (2014), w którym oddzielny rozdział poświęcony został zamieszkującym tereny Nubii Magyarabom.

 

MAGYARABOWIE – CO O NICH WIEMY?

Dzieje Magyarabów oraz przekonanie o ich środkowo-europejskich korzeniach przekazywane były ustnie przez wiele pokoleń. Magyarabowie od dawna są sunnitami, chociaż początkowo część z nich musiała podtrzymywać swoją chrześcijańską wiarę. Potwierdzeniem tych przypuszczeń są zebrane przez Fodora przysłowia, takie jak: „Magyarabowie nie modlą się w meczetach”; „Magyarabowie noszą czapki” (a nie turban, jak Nubijczycy). Magyarabowie z okolic Wadi Halfa wciąż posiadają tradycję, wedle której na świeżo wypieczonym kwadratowym chlebie kobiety czynią znak krzyża. Rytuał ten jeszcze do niedawna panował wśród kobiet zamieszkujących węgierskie wsie. Znak krzyża wykonują one także nad główkami nowonarodzonych niemowląt. Według relacji z początków XX wieku, od sąsiadujących ludów, Magyarabów wyróżniały lekko jaśniejszy kolor skóry, rudawe włosy oraz mniejsze oczy.

 

Przedstawiciele ludu Magyarabów w 1965 oraz w 2013 roku.

Na przestrzeni lat zasymilowali się oni jednak z otaczającymi Nubijczykami i Arabami, zachowując przy tym pamięć o swojej genezie. Na podstawie zebranej dotychczas wiedzy, wyróżnić można dwie podstawowe grupy tego ludu, tych mówiących po nubijsku (Wadi Halfa i Kom Ombo), oraz tych mówiących po arabsku (Asuan). Podczas gdy mieszkańcy okolic Wadi Halfa zajmowali się głównie uprawą ziemi oraz hodowlą zwierząt, asuańscy Magyarabowie tradycyjnie zajmowali się handlem oraz wysoko cenionymi profesjami, takimi jak medycyna czy inżynieria.

Według zapisków von der Escha, Magyarabowie z wyspy Magyar-narki byli przekonani o swoim „austriackim” pochodzeniu (mogącym odnosić się do każdego z terenów wchodzących niegdyś w skład Cesarstwo Austro-Węgierskiego). Mieli oni przybyć na tereny Egiptu i Sudanu wraz z armią Turków Osmańskich, która pod wodzą Selima I podbiła Egipt w 1517 roku, a następnie osiedlić się i zasymilować z lokalną ludnością. Potwierdzeniem takiej wersji zdarzeń wydaje się być list z 1516 roku, który franciszkanin Gábor Pécsváradi skierował do Bánffy’ego Jánosa. Duchowny podczas swojego pobytu w Jerozolimie relacjonował, że wśród żołnierzy tureckich, którzy podbili miasto, znaleźli się również mówiący po węgiersku.

 

Po lewej: publikacja zawierająca list Gábora Pécsváradiego z oblężenia Jerozolimy w 1516 roku.

Po prawej: Selim I (1470-1520)

Wkrótce po podboju Jerozolimy, armia Selima I dotarła do Egiptu, gdzie obaliła Sułtanat Mameluków (1250-1517). Okolice Wadi Halfy zostały obsadzone garnizonami, podobnie jak wiele innych strategicznych miejsc położonych wzdłuż Nilu. W jednym z takich posterunków musieli znaleźć się żołnierze węgierscy, którzy zasymilowali się z miejscową społecznością nubijską. Przedstawiona powyżej hipoteza, która tłumaczyć może węgierskie pochodzenie Magyarabów, zgadza się z tradycją wedle której, protoplastą ludu był Ibrahim el-Magyar – żołnierz armii tureckiej pochodzący z Budy, który ożenił się z Nubijką.

Podczas gdy wspomniani wyżej Magyarabowie zamieszkujący tereny Północnego Sudanu mieli świadomość swych chrześcijańskich korzeni, Magyarabowie zamieszkujący tereny Asuanu, byli przekonani, że ich przodkowie już wyruszając z Węgier byli wyznawcami Islamu. Według relacji Magyarabów z Asuanu, ich protoplastami byli Węgrzy zamieszkujący tereny okupowane przez armię turecką, przez co z czasem przejęli oni religię Mahometa. Po wypędzeniu Turków z Węgier (w 1686 roku,) pozostali oni przy wierze muzułmańskiej i odmówili chrztu, co poskutkowało ich wygnaniem. Według tradycji wydarzenie to miało miejsce, gdy na obu tronach (Austrii i Węgier) zasiadała królowa, musiała to być zatem Maria Teresa (1717-1780).

Relokacje ludności zamieszkującej tereny zalane w wyniku utworzenia Jeziora Nasera w znacznym stopniu wpłynęły na społeczność „nubijskich Węgrów”. Po sudańskiej stronie, w związku z budową tamy, zalana została wyspa Magyar-narti oraz okolice Wadi Halfa. Mieszkający tam Magyarowie zostali przesiedleni do wiosek Hasm el-Kirba na granicy sudańsko-etiopskiej. Obecnie diaspory Magyarabów mieszkają także w Chartumie, Atbarze i w Port Sudan. Magyarabowie po egipskiej stronie Nubii zamieszkiwali Ibrim, Qatta, Tuska i Aneba, które obecnie znajdują się pod wodami jeziora Nasera. Rząd egipski relokował mieszkańców do nowo założonych miejscowości na wschód od Kom Ombo, które zostały nazwane tak samo jak ich pierwowzory. Obecnie niewielkie diaspory egipskich Magyarabów zamieszkują również Aleksandrię, Kair i Al-Mansurę.

Po lewej: Magyarabowie w Asuanie (1965 rok); po prawej: przedstawiciele Magyarabów w 2006 roku

Społeczność Magyarabów chętnie podkreśla swoje korzenie i bardzo ciepło wita wszystkich Węgrów, którzy pragną kontaktu. Jej przedstawiciele kilkukrotnie odwiedzali Węgry. Byli także oficjalnymi gośćmi węgierskiego parlamentu (2006).

 

Maria Jaworska 

Z wykształcenia archeolog śródziemnomorski, absolwentka Instytutu Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego. Doktorantka na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Uczestniczka polskich badań archeologicznych, m.in. w Ptolemais (Libia), Novae (Bułgaria), Apsaros (Gruzja). Jedną z jej pasji jest popularyzacja historii.

 

                                                                                                                               
Wybrane źródła:

Disappearing Nubia. Selection from Gergely Lentai-Csont’s photos from Sudan, Budapest 2014 [Album z wystawy]

Almásy L., Levegőben... homokon..., Budapest 1937

von der Esch H.-J., Weenak – die Karawane ruft. Auf verschollenen Pfaden durch Ägyptens Wüsten, Leipzig, 1941

Fodor I., The Hungarians of Nubia, New Hungarian Quarterly 7/24, 1966, s. 145-148

Hering J., Magyarok a Nílus mentén (online) http://w3.datanet.hu/~demokrat/muh1-429.htm (dostęp 12.03.2020)

Jackson H.-C., Sudan Days and Ways, London 1954

Kubassek J., Puskás J., Tóth G., Lenner T., The world-famous desert researcher, geographic explorer László Almásy, who explored the last white spots in the Sahara. “The English patient”, Dynamiques environnementales 39-40/2017, s. 104-121

Nielsen O.V., Human remains: Metrical and non-metrical anatomical variations, [w:] The Scandinavian Joint Expedition to Sudanese Nubia public