Back to top
Publikacja: 16.11.2021
Laudacja na cześć Ákosa ENGELMAYERA
Kultura

Urodzony w Segedynie, stolicy władcy Hunów – Attili. POWSTANIEC 1956 roku, walczył na barykadach przy placu Széna w Budapeszcie. 
Mając zakaz dalszej nauki na Węgrzech, po latach starań udało mu się podjąć studia w POLSCE, na wydziale etnograficznym Uniwersytetu Warszawskiego. Później pracował jako przewodnik turystyczny, tłumacz, dziennikarz. KURIER, który aktywnie pośredniczył w kontaktach pomiędzy polską a węgierską opozycją, kolportował wydawnictwa podziemne, prowadził wykłady na tajnym uniwersytecie latającym. CZŁONEK NSZZ „Solidarność”. Przyjaciel profesora Wacława Felczaka. 
W ukochanej przez siebie Podkowie Leśnej, z ukochaną żoną Krystyną, w 1986 roku doprowadził do odsłonięcia tablicy pamiątkowej poświęconej 30. rocznicy wybuchu powstania węgierskiego 1956 roku. Pierwszego i jedynego wówczas na wschód od Łaby aktu publicznego uczczenia największego zrywu niepodległościowego Węgrów w XX wieku.  
Członek założyciel Solidarności Polsko-Węgierskiej, a po 1989 roku: wieloletni przewodniczący – dziś honorowy – Towarzystwa Węgrów w Polsce. Pierwszy po odzyskaniu niepodległości ambasador Węgier w Warszawie, a nieco później także szef misji w Mińsku. Aktywny współorganizator – po ładnych kilku stuleciach przerwy – zjazdu przywódców Polski, Czechosłowacji i Węgier w 1991 roku na zamku w Wyszehradzie, podczas którego powołano do życia Grupę Wyszehradzką. Wykładowca wielu uniwersytetów, autor niezliczonych artykułów i esejów. 


Fot. Tytus Żmijewski / PAP


Szanowni Państwo,
Iván Szabó, ps. Hun, był jedynym Węgrem i jednym z bardzo nielicznych cudzoziemców zrzuconych na teren okupowanej Polski w czasie drugiej wojny światowej jako cichociemny. Świetnie wyszkolony i z olbrzymi zapałem do walki HUN miał jednakże pewien handicap. Dość istotny w realiach okupowanego kraju, jakim była po 1939 roku Polska. O tym handicapie dzisiaj, w ten wspaniały wieczór nie wspomnimy. Dodam jedynie, że Armia Krajowa przerzuciła Huna na Węgry, na papierach głuchoniemego…
    W osobie naszego Laureata, węgierskiego powstańca 1956 roku, członka Solidarności, ojca założyciela Solidarności Polsko-Węgierskiej w czasach dyktatury gen. Jaruzelskiego, otrzymaliśmy jako Polacy, wprost z nieba – NOWEGO HUNA. Tym razem z jakże piękną znajomością języka polskiego… 
    
Mam zaszczyt poinformować, że tegorocznym laureatem Nagrody Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka – CUSTOS VIRTUTUM – Strażnik Wartości, w wyniku decyzji podjętej przez AKLAMACJĘ przez Radę Instytutu w dniu 4 listopada br., jest jego ekscelencja, ambasador jakże ważnej dewizy: Za wolność naszą i waszą – Pan Ákos ENGELMAYER.  
 

                                /-/ Maciej Szymanowski